Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bankiet, którego nie było - czyli korupcja w Urzędzie Marszałkowskim

Małgorzata Froń
Marszałek Zygmunt Cholewiński przeniósł urzędniczkę, które wykryła nieścisłości w fakturach na inne stanowisko.
Marszałek Zygmunt Cholewiński przeniósł urzędniczkę, które wykryła nieścisłości w fakturach na inne stanowisko. Fot. Krzysztof Łokaj
Sprawa faktur za przyjęcie, którego nie było, wystawionych na Urząd Marszałkowski została włączona do śledztwa w sprawie korupcji w tym urzędzie. Urzędniczka, która to ujawniła prokuraturze, straciła stanowisko.

Wszystko zaczęło się w lipcu ub. roku. Maria Michur-Ziemba była wtedy zastępcą dyrektora Departamentu promocji, turystyki, sportu i współpracy międzynarodowej w Urzędzie Marszałkowskim. Podczas sprawdzania faktur zauważyła nieprawidłowości w dwóch przypadkach. Wydało jej się podejrzane, bo jedna z nich, opiewająca na 1512 zł, dotyczyła bankietu z dyplomatami belgijskimi, którego nie było. Pamiętała, że wówczas zorganizowano tylko kameralne spotkanie, na którym podano paluszki, ciastka i wodę mineralną z sekretariatu zarządu. Potwierdziła to również ambasada belgijska.

Powiadomiła o tej sprawie marszałka Zygmunta Cholewińskiego, ale reakcji nie było. Złożyła doniesienie do prokuratury. Kilka miesięcy później dostała wypowiedzenie warunków pracy i płacy, została przeniesiona na inne stanowisko.

- Nie byłem zadowolony z pracy tej pani - stwierdził marszałek

To zemsta za doniesienie

Urzędniczka nie zgadza się z decyzją marszałka, więc skierowała sprawę do sądu. W środę odbyła się pierwsza rozprawa.

- Uważam, że przesunięcie mnie na stanowisko głównego specjalisty jest krzywdzące - tłumaczy Maria Michur-Ziemba. - To zemsta za to, że ujawniłam nieprawidłowe faktury za spotkania z dyplomatami belgijskimi i hiszpańskimi.

Aleksandra Gorzelak - Nieduży, rzeczniczka marszałka twierdzi, że stanowisko zostało zlikwidowane z powodu reorganizacji departamentu: - Departament nie zajmuje się już współpracą międzynarodową, a pani Wichur była za ten segment odpowiedzialna. Dlatego zaproponowano jej inne stanowisko.

Wznowione śledztwo

Fakturami ponownie zajęła się Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszowa.

- W tej sprawie było prowadzone dochodzenie, które zostało umorzone - informuje Łukasz Harpula, zastępca prokuratora rejonowego. - Teraz sprawa została podjęta na nowo i połączona ze śledztwem prowadzonym w innej sprawie, a dotyczącym urzędu marszałkowskiego.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie chodzi o śledztwo w sprawie afery korupcyjnej, w której zarzuty usłyszało czterech urzędników marszałka. Marszałek oraz jego żona byli także przesłuchiwani w tej sprawie. Sprawa dotyczy płatnej protekcji przy załatwianiu pracy w urzędzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24