Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś rozwalił pomnik na Chryszczatej poświęcony członkom UPA

Dorota Mękarska
Archiwum
Nielegalnie postawiony na Chryszczatej pomnik poświęcony członkom UPA został zdewastowany przez nieznanych sprawców. Powyrywano nawet krzyże.
Rozwalony pomnik UPA na ChryszczatejNielegalnie postawiony na Chryszczatej pomnik poświecony czlonkom UPA zostal zdewastowany przez nieznanych sprawców. Rozwalony pomnik UPA na Chryszczatej

Rozwalony pomnik UPA

Obelisk i 7 krzyży poświęconych członkom UPA poległym w rejonie Chryszczatej postawiono w zeszłym roku. Upamiętnienie powstało bez zgody Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Nadzór budowlany w Sanoku wydał pod koniec roku decyzję nakazującą Nadleśnictwu Komańcza rozebrać pomnik. Po zaskarżeniu decyzja został uchylona w Rzeszowie. Zarządcy terenu dano szansę na legalizację obiektu.

W czasie świąt niszczono krzyże

17 kwietnia b.r. pomnik był jeszcze cały. Tak twierdzą leśnicy, którzy pracowali w rejonie Chryszczatej. 22 kwietnia, gdy wrócili do pracy po świętach Wielkiej Nocy, obchodzonych według kalendarza wschodniego, pomnik był już zniszczony.

Monument, na którym widnieje tryzub i pamiątkowa tablica, został rozwalony, ale jego baza pozostała nietknięta. Metalowe krzyże oprócz jednego, na którym wisi figura Chrystusa, powyrywano.

- Zgłosiliśmy już sprawę na policję - informuje Piotr Łański, nadleśniczy z Komańczy.

Podżeganie do niszczenia

Doniesienie do prokuratury ma zamiar złożyć również Związek Ukraińców w Polsce. I nie dotyczy ono tylko dewastacji.

- Mieliśmy już spokój wokół upamiętnień, a w przypadku Chryszczatej pojawiły się w Internecie nawoływania do jego zniszczenia. Kto teraz zaręczy, że jutro nie zostanie oblany farbą jakiś legalny pomnik? - ubolewa Piotr Tyma prezes ZUwP.

Środowisko ukraińskie jest zdania, że zasady, którymi kieruje się Rada Pamięci Ochrony Walk i Męczeństwa muszą się zmienić. Według nich, gdyby Ukraińcy legalnie wystąpili o wydanie zezwolenia na upamiętnienie na Chryszczatej, to by go nie otrzymali, gdyż nie figuruje ono w umowie dwustronnej między Polską a Ukrainą.

- Wtedy są pokusy, czemu ja jestem absolutnie przeciwny, by pójść na skróty - tłumaczy Tyma. - Pomnika na Chryszczatej nie należy zaś rozumieć, jako upamiętnienie UPA, ale jako oddanie czci ludziom, którzy tam zginęli.

Co dalej z postępowaniem administracyjnym w sprawie pomnika?

- Pojedziemy sprawdzić, w jaki jest stanie - informuje Stanisław Tabisz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. - Jeśli część ocalała, to postępowanie będzie się toczyć dalej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24