Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miliony złotych na ratowanie bieszczadzkich połonin

Krzysztof Potaczała
Trasa na Tarnicę. W piątek przejdzie tędy kilka tysięcy ludzi.
Trasa na Tarnicę. W piątek przejdzie tędy kilka tysięcy ludzi. FOT. TADEUSZ POŹNIAK
Górskie szlaki w paśmie połonin są coraz bardziej zniszczone. Najbardziej narażony jest odcinek Wołosate-Tarnica, a właśnie tą trasą pójdą w piątek tysiące pielgrzymów uczestniczących w Drodze Krzyżowej na najwyższy szczyt Bieszczadów.

Bieszczadzki Park Narodowy od 1995 r. monitoruje szlaki turystyczne. Na różnego rodzaju prace naprawcze wydał już kilka milionów złotych i na tym nie koniec. - Warto, bo w wielu miejscach udało nam się zahamować proces zniszczeń - mówi dr Ryszard Prędki z BdPN.

Na szczycie Tarnicy zostanie wybudowany taras widokowy o pow. 300 metrów kwadratowych. Tym sposobem Park chce zapobiec wchodzeniu turystów na zagrożone degradacją okoliczne partie połoniny. Na tarasie zostanie ustawionych 15 ław, by zmęczeni wędrowcy mogli odpocząć i podziwiać panoramę gór.

Z roku na rok poszerzają się szlaki, którymi chodzą turyści. Prawie jedna trzecia z nich ma już szerokość kilku metrów. To skutek obchodzenia oznakowanych ścieżek, maszerowania ławą, a nie gęsiego. Z tego powodu przyrodnicy muszą montować barierki, kładki, siatki na skarpach.

Dla regeneracji uszkodzonych miejsc posadzili 60 tysięcy sztuk kostrzewy górskiej, ułożyli też dreny odprowadzające wodę ze szlaków.

W Wielki Piątek, jak co roku, na Tarnicę wyruszą pielgrzymi. Co to oznacza dla szlaku? - Nic dobrego, bo akurat pora jest najgorsza - wyjaśnia Ryszard Prędki. - W górach trwają roztopy, ścieżki są grząskie, rozmokłe, a przy ogromnej liczbie ludzi ma to ogromny wpływ na jego degradację.

Mam jednak nadzieję, że pielgrzymi będą zdyscyplinowani i zastosują się do zaleceń przewodników oraz goprowców.

W 2008 r. Bieszczadzki Park Narodowy odwiedziło 270 tys. turystów. Od kilku lat tendencja jest wzrostowa, można się więc spodziewać, że w tym roku liczba ta zbliży się do 300 tysięcy. Czy w związku z tym Park może zamknąć któryś z najbardziej przeciążonych szlaków?

- Nic takiego nie planujemy - uspokaja dr Prędki.

- Jedynie podczas budowy tarasu na Tarnicy nie będzie można wchodzić na sam szczyt, ale to nie potrwa zbyt długo.

BdPN nie tylko nie ograniczy turystom zwiedzania połonin, ale też przygotuje dla nich na nadchodzący sezon kilka niespodzianek. Zwiedzający będą mieć do dyspozycji m.in. 8 deszczochronów, 5 wiat odpoczynkowych zlokalizowanych przy parkingach, stojaki na rowery oraz 2 pokaźne wiaty, w których można będzie rozpalić ognisko (Ustrzyki Górne i Wołosate).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24