Setna rocznica urodzin Ryszarda Siwca

8 września 1968 r. Siwiec dokonał samospalenia na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie. To był jego protest wobec inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację. Zazwyczaj kojarzony jest z Przemyślem, gdyż tutaj, w latach 1938 do 1968, mieszkał. Urodził się jednak w Dębicy.

W sobotę, z okazji setnej rocznicy urodzin, odsłonięta została pamiątkowa tablica na budynku Miejskiego Gimnazjum nr 1 w Dębicy. Do tej szkoły (wówczas Szkoły Ludowej w Dębicy) chodził Siwiec.

- Uroczystość była profesjonalnie przygotowana. Każdy zaproszony dostał wyczerpujące informacje o Ryszardzie Siwcu, coś w rodzaju katalogu. Uroczystości odsłonięcia tablicy towarzyszyły konferencja naukowa i wystawa - opowiada dr Szopa.
Siedział obok córki i syna Siwca, przedstawicieli kancelarii prezydenta RP oraz ambasad czeskiej i słowackiej.

Dlaczego znalazł się w gronie zaproszonych gości? Był inicjatorem odsłonięcia w ub. roku w Przemyślu tablicy upamiętniającej 40. rocznicę śmierci Siwca. Organizatorzy uroczystości w Dębicy korzystali z jego doświadczeń.

Rodzina Siwca mieszkała w sąsiedniej kamienicy co rodzina Grzegorza Szopy.

- Z tym nazwiskiem spotkałem się już w dzieciństwie. Nie można przejść obojętnie obok pamięci o takim człowieku - mówi dr Szopa.

Podczas uroczystości dębickich prawdopodobnie był jedynym oficjalnym gościem z Przemyśla.