Sensacyjne odkrycie w Przemyślu. Odnaleziono książkę, która ma 500 lat

- W naszej bibliotece muzealnej jest 40 tys. woluminów. Nie sposób znać je wszystkie dogłębnie. Z tego powodu coś może czasem człowieka zaskoczyć - mówi Joanna Sztaba, pracownik muzealnej biblioteki.

Niezwykłego odkrycia pani Joanna dokonała podczas pakowania książki w papier kwasoodporny. W ten sposób zabezpiecza się stare dzieła papierowe przed niszczącym działaniem różnych czynników.

Książka nie miała oryginalnej okładki, ani karty tytułowej. Nie było również ekslibrisów ani innych pieczęci własności. Od wielu lat leżała zapomniana w magazynie. Początkowo pracownicy sądzili, że pochodzi z XV w. Po dokładniejszych badaniach, pozycja okazała się nieco młodsza.
Została wydrukowana w 1511 r. w Krakowie, w oficynie Jana Hallera. "Vitae beatissimi Stanislai Cracoviensis episcopi, czyli "Życie św. Stanisława, biskupa krakowskiego" autorstwa Jana Długosza liczy 131 stron. Książka jest pisana w łacinie, pismem gotyckim. Nie ma żadnych ilustracji.

Nie sposób podać choćby przybliżonej wartości książki. Tym bardziej, że książka nie jest przeznaczona na sprzedaż. Podobne, na aukcjach kosztują minimum kilkadziesiąt tys. złotych.

Nie wiadomo w jaki sposób cenna książka trafiła do muzeum. Prawdopodobnie stało się to jeszcze podczas powstawania tej placówki, czyli sto lat temu. Wtedy ktoś książkę odpowiednio zabezpieczył, a potem przez lata nikt jej nie ruszał.
To jedna z najstarszych książek w Podkarpackiem. W przemyskim muzeum jest tylko jedna starsza książka. To inkunabuł "Listy papieża Piusa XV" z 1490 r. Jednak został wydrukowany poza Polską.

- Z pewnością będziemy chcieli pokazać to cenne dzieło naszym gościom, tak aby każdy chętny mógł obejrzeć - twierdzi Antoni Sarkady, kierownik biblioteki w MNZP.