Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sobotnia rekonstrukcja walk o Stalingrad odbędzie się w nieczynnej cegielni

Norbert Ziętal
W tej nieczynnej cegielni w sobotę rekonstruktorzy będą inscenizować walki o Stalingradzką Fabrykę Traktorów.
W tej nieczynnej cegielni w sobotę rekonstruktorzy będą inscenizować walki o Stalingradzką Fabrykę Traktorów. Fot. Norbert Ziętal
Stu sześćdziesięciu rekonstruktorów z Polski, Czech, Słowacji i Węgier weźmie udział w rekonstrukcji walk o Staligradzką Fabrykę Traktorów. Impreza odbędzie się w sobotę, na terenie nieczynnej cegielni w Orzechowcach.

Wskazówki praktyczne

Wskazówki praktyczne

Impreza odbędzie się w sobotę, początek o godz. 11 i potrwa ok. 45 minut. Warto jednak przyjechać z godzinę szybciej, bo na pewno będą kłopoty z parkowaniem. Miejsca postojowe będą wyznaczone z dala od miejsca bitwy, trzeba będzie dojść pieszo.

Wstęp na bitwę bezpłatny. Wolno będzie przebywać tylko w wyznaczonych przez organizatorów sektorach dla publiczności. Z każdego będzie doskonały widok.

Dojazd z Przemyśla drogą na Pruchnik. Od strony Rzeszowa też trzeba się kierować na Pruchnik a potem na Żurawicę. W Orzechowcach trzeba skręcić do środka miejscowości, jest drogowskaz do "schroniska dla psów". Potem cały czas za tym drogowskazem. Koło kościoła, stadionu, remizy OSP trzeba szukać miejsc do parkowanie.

UWAGA: droga do Orzechowiec od strony Duńkowiczek i głównej drogi nr 77 będzie zamknięta.

Przez trzy ostatnie lata drugowojenne rekonstrukcje historyczne odbywały się w Przemyślu. W 2006 i 2007 r. były to inscenizacje Planu Barbarossa, czyli ataku Niemiec na ZSRR. W ub. roku Wrzesień '39. Na każdej z imprez pojawiało się po kilkanaście tys. widzów z Polski i zagranicy. Wysoki poziom ich przygotowania sprawił, że zostały docenione również przez fachowców. Przemyskie należą do trójki najlepszych w Polsce.

W tym roku też miała być taka impreza w Przemyślu i nawiązywać do wydarzeń związanych z tym miastem. Niestety władze miejskie odmówiły dofinansowania. Rekonstruktorzy szybko znaleźli wsparcie w sąsiedniej gminie Żurawica. Stąd pomysł na pokaz walk ulicznych o Stalingrad.
- W czasie bitwy o Stalingrad, zarówno w armii niemieckiej, jak i sowieckiej brało udział sporo Polaków, siłą wcielonych do tych wojsk. Nieczynna cegielnia w Orzechowcach, zdewastowane budynki doskonale nadają się do rekonstrukcji walk ulicznych - mówi Mirosław Majkowski, prezes Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej "X D.O.K."

Przemyskich rekonstruktorów, organizacyjnie i finansowało, wsparły władze gminy Żurawicy, wójt Janusz Szabaga i mieszkający w tej gminie poseł Piotr Tomański (PO).

W czasie imprezy będzie prowadzona kwesta na operację dla ciężko chorej Julki Kierkało z Medyki.

Co sprawia, że organizowane przez przemyślan rekonstrukcje cieszą się tak dużym powodzeniem?

Znawcy cenią dbałość o szczegóły umundurowania, sprzętu i faktów historycznych. Widzowie, że są to imprezy bezpłatne a dzięki pirotechnice i coraz lepszym zdolnościom aktorskim, widowiskowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24