Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osiem niedźwiedzi żerowało przy paśniku w Bieszczadach

Krzysztof Potaczała
stock
Leśniczy Teodor Furs z Buka koło Cisnej nie mógł uwierzyć, gdy przy paśniku zobaczył aż osiem żerujących niedźwiedzi. Takiej sytuacji nie pamiętają nawet najstarsi bieszczadzcy leśnicy.

Dwie dorosłe niedźwiedzice i szóstka młodych objadały się wyłożonymi w pobliżu paśnika kukurydzą i burakami.

- Jedna z samic to na pewno monitorowana od pewnego czasu "Solina" - mówi Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. - Leśniczy Furs łatwo ją rozpoznał, bo ma na karku obrożę telemetryczną.

"Solina" opiekuje się trójką rocznych miśków, z kolei druga samica prowadzi swoje zeszłoroczne bliźniaki i starszego piastuna. Wszystkie niedźwiedzie zgodnie żerowały przy paśniku i tylko żal, że leśniczy nie miał z sobą aparatu fotograficznego.
Według Edwarda Marszałka, trojaczki urodzone przez "Solinę" to wielka rzadkość w świecie niedźwiedzi. Zazwyczaj niedźwiedzica rodzi bowiem jedno lub dwa młode. A już niezwykłą wręcz ciekawostką przyrodniczą jest fakt obecności aż ośmiu osobników przy jednym żerowisku.

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim żyje około 100 niedźwiedzi. Po ostatnich obfitych opadach śniegu znowu wróciły do gawr i zapadły w sen.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24