Żużel: Marma czeka na partnera

Pisaliśmy już o tym, że rolę sponsora strategicznego, czy też tytularnego może przejąć na siebie ponownie Marma Polskie Folie Rzeszów.

Przełożone spotkanie

Zapytaliśmy wprost prezes Martę Półtorak, czy także w sezonie 2009 Marma będzie sponsorem strategicznym rzeszowskiej drużyny?

- Na pewno nie jedynym. Chcemy, aby były to dwie firmy, dlatego pragniemy ułożyć współpracę z drugim partnerem, który jeszcze się waha - mówi nasz rozmówczyni nie zdradzając jego nazwy. - Zdaję sobie sprawę, że klub jest w trochę w niewygodnej sytuacji, że czas ucieka, dlatego mam nadzieję, że ostateczne decyzje w tej sprawie zapadną do końca tego tygodnia.

Jak się dowiedzieliśmy, do zaplanowanego na wczoraj spotkania sponsorów stalowskiej drużyny "na szczycie" nie doszło. Przeniesione zostało ono na najbliższe dni.

Wzmocnienie i budżet

- Nie powinno być źle w nadchodzącym sezonie. Zbudowany został niezły zespół, który na dobrą sprawę już mógłby startować w rozgrywkach. Oczywiście, pozostaje jeszcze kwestia jego wzmocnienia, ale na ten temat nie chcę się wypowiadać - dodaje prezes Półtorak. - Pozostaje jeszcze niezwykle istotna kwestia budżetu i pokrycia finansowego działalności sekcji przez cały sezon. To trzeba ustalić w trakcie rozmów.

- Początki są zawsze trudne, mogę pomóc. Wyrażam taką wolę pomocy w tym początkowym okresie, choć wypisywano pod moim adresem wiele bardzo przykrych słów. Nie wiem, czym sobie zasłużyłam. Skąd tyle nienawiści? Nie mogę zrozumieć takiego zachowania, ale wciąż mam bardzo duży sentyment do żużla - zakończyła M. Póltorak.