Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poradnik Nowin: naładuj akumulator i uzupełnij elektrolit

Bartosz Gubernat
Jeśli akumulator nie jest całkiem zużyty, samochód można odpalić przy pomocy kabli rozruchowych, a potem jedynie naładować baterię.
Jeśli akumulator nie jest całkiem zużyty, samochód można odpalić przy pomocy kabli rozruchowych, a potem jedynie naładować baterię. FOT. BARTOSZ GUBERNAT
Przed nastaniem mrozów naładuj akumulator i uzupełnij w nim elektrolit.

Poranek po mroźnej nocy. Spieszysz się do pracy. Szybko zeskrobujesz z szyb szron, z trudem otwierasz zamarznięty zamek. Wkładasz kluczyk do stacyjki, przekręcasz i… cisza. Silnik nawet nie zkręcił.

Z taką sytuacją może spotkać się każdy, kto nie zagląda pod maskę swojego auta. Aby uniknąć kłopotów, przed zimą wystarczy dokładnie przejrzeć najważniejsze elementy instalacji elektrycznej samochodu.

Ładuj długo, słabym prądem

Najczęstszą przyczyną zimowych kłopotów z rozruchem silnika jest rozładowany akumulator. O tym, że jest on słaby daje znać zazwyczaj wcześniej. Jak rozpoznać te sygnały?

- To zależy od typu akumulatora. Nowe modele to urządzenia bezobsługowe. Oznacza to, że w obudowie mają oczko, które z upływem czasu zmienia kolor. Jeżeli jest zielone, bateria jest sprawna. Czarny kolor oznacza, że trzeba ją naładować. W przypadku akumulatorów starego typu należy słuchać, jak samochód zapala. Jeśli kiepsko kręci, to też znak, że bateria prosi o ładowanie - tłumaczy Stanisław Płonka, mechanik samochodowy.

Zdaniem fachowców akumulator lepiej ładować słabym prądem, dłużej niż z pełną mocą prostownika, ale krótko. Najlepiej baterie podpiąć na całą noc. Przy okazji warto uzupełnić też poziom elektrolitu.

Wody destylowanej dolewamy tyle, aby przykryła ołowiane płyty, które widać we wnętrzu akumulatora. Może się jednak okazać i tak, że ładowanie niewiele pomoże. Wówczas trzeba pomyśleć o kupnie nowego akumulatora. Praktycznie do każdego auta osobowego dostępne są baterie wielu producentów.

- Najpopularniejsze są akumulatory krajowe, jak np. Centra, Topla, czy Zap. W zależności od mocy i wielkości kosztują ok. 200-250 zł. Za zagranicznego Bosha trzeba zapłacić ok. 280-300 zł - mówi Piotr Marciniec, kierownik sklepu motoryzacyjnego SZiK w Rzeszowie.

Gdy alternator nie ładuje

Samochód nie zapalił?

Wówczas możemy spróbować odpalić go przy pomocy kabli rozruchowych. Umożliwiają one pobór prądu ze sprawnego do rozładowanego akumulatora.
Należy wyłączyć silnik w samochodzie, z którego chcemy pobrać prąd. Następnie jednym przewodem łączymy ze sobą bieguny dodatnie akumulatorów a drugim biegun ujemny naładowanej baterii z odsłoniętą metalową częścią silnika auta z rozładowanym akumulatorem. Po wykonaniu połączenia zapalamy najpierw sprawny samochód a później rozładowany. Przewody należy odłączyć w odwrotnej kolejności. Przed rozpoczęciem operacji należy sprawdzić, czy samochody się nie dotykają. Kable kosztują od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych.

Nie zawsze jednak to akumulator jest przyczyną kłopotów. Brak prądu może brać się także z popsutego alternatora, czyli najważniejszego współpracownika baterii.

- Wówczas objawy problemów są nieco inne. Jeżeli w czasie jazdy bez przerwy świeci kontrolka z baterią prawdopodobnie oznacza to, że alternator jest popsuty i nie ładuje prądem naszego samochodu. Wówczas akumulator szybko się rozładuje. Jeżeli kontrolka nie gaśnie, trzeba podjechać do elektryka, który podepnie do akumulatora tester i sprawdzi poziom ładowania. Jeśli będzie kiepski, zaleci naprawę alternatora - tłumaczy S. Płonka.

Regeneracja tego urządzenia kosztuje ok. 100-200 zł.

Rozrusznik też nie lubi zimy

Trzecią możliwością, dającą pozornie podobne objawy do rozładowanego akumulatora jest awaria rozrusznika. Jeżeli po przekręceniu kluczyka świecą kontrolki, ale silnik nawet nie drgnie, spróbuj poruszać lewarkiem i uruchomić go ponownie. Czasami pomaga tez uderzenie tępym narzędziem w rozrusznik.

Jeżeli jednak szczotki i bendiks są bardzo zużyte, pozostaje tylko wizyta u specjalisty. A w czasie mrozów specjalistyczne warsztaty mają pełne ręce. Regeneracja rozrusznika kosztuje 60 zł. Do ceny należy doliczyć części zamienne. W zależności od marki samochodu koszt całej naprawy to ok. 100-200 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24