Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 500 osób walczy o 23 etaty w Izbie Celnej

Dariusz Delmanowicz
O 23 wolne etaty walczy ponad 500 kandydatów. Tyle właśnie podań wpłynęło do kadr Izby Celnej w Przemyślu, gdzie właśnie trwa ich selekcja.
O 23 wolne etaty walczy ponad 500 kandydatów. Tyle właśnie podań wpłynęło do kadr Izby Celnej w Przemyślu, gdzie właśnie trwa ich selekcja. FOT. DARIUSZ DELMANOWICZ
Rekordowa ilość kandydatów ubiega się o 23 wolne etaty w Izbie Celnej w Przemyślu.

Dla niektórych to kolejna próba znalezienia zatrudnienia w tej służbie.

Trwający nabór do Służby Celnej jest jednym z większych w tym roku. Wynika z braków kadrowych. Szczególnie dotkliwie odczuwają je podróżni i kierowcy ciężarówek codziennie przekraczający polsko-ukraińskie przejścia graniczne w Medyce, Korczowej i Krościenku.

I właśnie na pierwszą linię skierowana zostanie większość osób, którym poszczęści się i zostaną przyjęte do pracy. Nim jednak dokonają pierwszej w swoim życiu odprawy celnej, czeka je intensywny, 3-tygodniowy kurs, a później 3-letnia służba przygotowawcza zakończona egzaminem.

Selekcja, test i rozmowa

Warunki stawiane kandydatom to minimum średnie wykształcenie. Oprócz umiejętności obsługi komputera i pracy w zespole są także inne wymogi.

- Znajomość języka obcego: angielskiego, niemieckiego lub rosyjskiego - wylicza Małgorzata Eisenberger, rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu. - W okresie służby przygotowawczej należy zdać egzamin z jednego z nich.

Nabór prowadzony jest w III etapach. Składa się ze wstępnej selekcji złożonych aplikacji (wpłynęło ich ponad 500), testu z wiedzy o społeczeństwie, podstawowych informacji o Służbie Celnej oraz języka obcego i wreszcie rozmowy kwalifikacyjnej.

- Przy każdorazowym naborze szczególny nacisk kładziemy właśnie na rozmowę - podkreśla Piotr Daniel, dyrektor Izby Celnej w Przemyślu. - Zależy nam na wyłonieniu odpowiednich kandydatów z predyspozycjami do służby.
Stres na granicy

Sami celnicy wielokrotnie podkreślają, że jest ich za mało, a dodatkowo mają za dużo obowiązków. Dlatego niektórzy nie wytrzymują stresu i rezygnują. W 2007 roku z przemyskiej Izby Celnej na własną prośbę odeszło 31 funkcjonariuszy, w tym już 23. Najczęściej wybierają lepiej płatne posady w prywatnych firmach. Działające w Służbie Celnej związki zawodowe walczą o podniesienie wynagrodzeń celników i polepszenie ich sytuacji prawnej.

Po pamiętnej, styczniowej akcji protestacyjnej, kiedy idąc masowo na urlopy sparaliżowali wschodnią granicę, rząd podjął z nimi rozmowy. Obecnie pensja świeżo upieczonego funkcjonariusza wynosi 2300 złotych brutto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24