Szukamy pracy w Belgii

To powoduje, że jest o wiele mniej chętnych do pracy w tym kraju. A dzięki temu łatwiej znaleźć zatrudnienie

Teoretycznie Belgia może przedłużyć okres karencji dla Polaków do 2011. na tyle pozwalają unijne przepisy. Ograniczenia nie dotyczą oczywiście Komisji Europejskiej, Europarlamentu i innych instytucji europejskich. Pracujący w nich urzędnicy zatrudniani są na innych zasadach.

Dla kogo praca

Polakom najłatwiej o zatrudnienie w zawodach, które znajdują się na tzw. liście zawodów deficytowych. Jest umieszczona na stronie internetowej Ministerstwa Pracy i Informatyzacji, pod adresem www.petervanvelthoven.be.

Przydatne adresy

Przydatne adresy

Ambasada Polski w Brukseli
Avenue des Gaulois 29
1040 Bruxelles
tel. +32 2739-01-00 lub 01
e-mail: [email protected]
www.polembassy.be

Konsulat Generalny
Rue des Francs 28
1040 Bruxells
tel. (centrala czynna całą dobę) +32 273-90-100 lub 101
e-mail: [email protected]
www.konsulat.be

Pozwolenie jest wydawane na 12 miesięcy, na zatrudnienie u jednego pracodawcy. Są przeróżne rodzaje zezwoleń. Konieczne jest również uzyskanie pozwolenia na pobyt, jeżeli ma być dłuższy niż 3 miesiące. Po otrzymaniu oferty legalnej pracy, nie ma z tym większych problemów.

Łatwo znajdą pracę informatycy, marketingowcy, specjaliści od sprzedaży. Poszukiwane są również osoby do prac domowych (opiekunki, gospodynie), architekci, budowlańcy. chemicy, biolodzy. Łatwo o pracę w publicznej służbie zdrowia. W sezonie można dostać posadę w rolnictwie. Minimalna płaca w Belgii wynosi 1200 euro.

Na unijnym garnuszku

Osobną kategorią miejsc pracy oferują instytucje europejskie, które znajdują się w Brukseli, stolicy Belgii. Szczególnie Komisja Europejska i Parlament Europejski.
Część stanowisk eurourzędniczych obsadzana jest w drodze konkursu. Są jednak takie, dla osób o najwyższych kwalifikacjach, na które konkursy nie są organizowane. Dobrym sposobem zaczepienia się na europosadzie są płatne lub bezpłatne staże. Warto się o nie starać już na ostatnich latach studiów.

Podstawą pracy w instytucjach europejskich, oprócz wysokich kwalifikacji merytorycznych, jest znajomość języków obcych. Minimum to francuski, angielski nie jest aż tak popularny. Jednak chcąc zacząć karierę na eurostołku, trzeba znać minimum dwa języki obce. Osoby chcące rozwinąć eurokarierę muszą się umieć porozumieć nawet w kilku językach.

W Belgii w powszechnym użyciu są dwa języki. Francuski, dialekt waloński, i flamandzki. W regonie miasta Eupen popularny jest niemiecki. Bruksela, jest dwujęzyczna. W całym kraju łatwo można się porozumień po angielsku.

Kilkadziesiąt języków

Wielojęzyczność ma też swoje dobre strony. W sporej części kafejek na brukselskim rynku, bez problemu zamówimy kolację posługując się… językiem polskim. Okazuje się, że po wstąpieniu Polski do Unii, w ślad za naszymi europosłami i urzędnikami, z Polski do stolicy Europy ruszyła fala turystów. Miejscowi restauratorzy szybko przystosowali się do przybyszów z nowych krajów. Najczęściej nie szczędzących grosza i napiwków.

Rozbudowany system socjalny

W Belgii funkcjonuje rozbudowany system socjalny. Minimalne miesięczne wynagrodzenie wynosi ponad 1200 euro. Pracownicy fizyczni najczęściej otrzymują wynagrodzenie co dwa tygodnie. Urzędnicy co miesiąc.

Początkujący urzędnik europejski zarabia 1400 euro. Po kilku latach pracy, zdaniu licznych i trudnych egzaminów oraz awansowaniu w urzędniczej hierarchii może liczyć nawet na 10 tys. euro miesięcznie i gwarancje socjalne. Jakie? Nawet po zwolnieniu, jako pracownik w zawieszeniu, otrzymuje nawet do 90 proc. ostatnich zarobków.

Zobacz w internecie

Zobacz w internecie

www.belgia.net - doskonały serwis o Belgii prowadzony przez mieszkających tam Polaków. Warto zajrzeć na tamtejsze forum, gdzie są wątki o tamtejszym rynku pracy
www.meta.fgov.be - szczegółowe informacje na temat zatrudnienia cudzoziemców w Belgii
www.vdab.be
www.orbem.be
www.leforem.be
www.bruxelles.irisnet.be

Tydzień pracy wynosi 38 godzin. Dziennie nie można pracować więcej niż 9 godzin, niedziele są wolne. Godziny nadliczbowe są dobrze płatne, w ciągu 3 miesięcy może ich być maksymalnie 65.

Sprawa nadgodzin najbardziej przestrzegana jest w instytucjach europejskich. Przekroczenie zaledwie o minutę dziennego czasu pracy, skutkuje tym, że jest naliczana jedna nadgodzina. Ze zrozumiałych względów nadgodziny nie są mile widziane przez pracodawców. Należy sobie tak planować pracę, aby wywiązać się z niej w obowiązującym czasie. Urlop zależy do stażu i ilości dni pracujących w tygodniu.

Ciekawie rozwiązany jest system opieki zdrowotnej. To pacjenci pokrywają koszty leczenie i zakupu lekarstw, a dopiero potem mogą się starać o zwrot części pieniędzy w miejscowych kasach chorych.