Głównym wykonawcą ratusza był zakład przywięzienny Pomet z Wołowa. Firma została wybrana bez przetargu, zgodne z prawem. Wątpliwości wzbudził fakt, że według umowy z Pometem, Brzostowski mógł wskazać podwykonawców budowy, co zresztą uczynił. W efekcie firma z Wołowa pełniła rolę pośrednika, który otrzymał prowizję od podwykonawców. W sumie 201 tys. zł.
Zdaniem prokuratury były burmistrz postąpił wbrew przepisom ustawy o zamówieniach publicznych.
- Chciałem, by na budowie zarobiły dębickie firmy - tłumaczył Brzostowski.
Do jego wersji, w ub. tygodniu, przychylił się tarnowski sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice