Poseł Bury spotkał się z winiarzami

- Było obiecująco, choć wielokrotnie kończyło się właśnie na obietnicach. Wierzę jednak, że zielone światło, które dał nam dziś minister Sawicki doprowadzi sprawę do końca - mówi Roman Myśliwiec z Jasła.

Od lat, wraz z kolegami stara się o zmiany w prawie, pozwalające winiarzom na sprzedaż wyprodukowanego przez nich trunku.

Może tym razem nie skończy się na obietnicach. Tak wczorajsze spotkanie z ministrem rolnictwa komentowali winiarze z Podkarpacia.

Kolejne rządy chociaż popierały pomysł, nie doprowadził sprawy do końca. Postanowiliśmy pomóc. Po interwencji "Nowin", poseł Jan Bury zorganizował wczoraj spotkanie z polskimi winiarzami.

Komentarz autora

Komentarz autora

Tracą winiarze, tracimy wszyscy

Wśród krajów europejskich tylko Polska skutecznie blokuje rozwój winiarstwa i odbiera winiarzom szanse na zarobek. Nasze wino już jest cenione, a jako produkt regionalny zwiększyłoby atrakcyjność turystyczną regionu. A wpływy z płaconych przez winiarzy i gospodarstwa agroturystyczne podatków zasiliłyby przy tym budżet państwa. Podkarpacie też by zyskało. Szkoda, że przy wiecznym deficycie rząd jak dotąd nie chce tych pieniędzy.
Ewa Wawro

- To nie jest problem tylko podkarpackich winiarzy. Ściągnąłem więc na to spotkanie kolegów z lubuskiego i małopolskiego - dodaje Myśliwiec.

Minister Marek Sawicki zapewnił ich wczoraj, że osobiście będzie pilnował sprawy. Pomoże w uzgodnieniach z ministerstwami finansów i zdrowia. Mają się on zakończyć jeszcze w tym miesiącu. Do końca czerwca potrwają konsultacje społeczne projekt ustawy.

- Na przełomie sierpnia i września projekt rządowy powinien trafić do laski marszałkowskiej - zapewnia poseł Bury.