Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Student Politechniki może odzyskać wzrok

Bartosz Gubernat
Marcin z narzeczoną Magdą, która spędza z nim mnóstwo czasu. - Chciałbym z powrotem normalnie widzieć. Zobaczyć Magdę - mówi chłopak.
Marcin z narzeczoną Magdą, która spędza z nim mnóstwo czasu. - Chciałbym z powrotem normalnie widzieć. Zobaczyć Magdę - mówi chłopak. TADEUSZ POŹNIAK
21-letni Marcin Kaczmarzyk, ciężko ranny podczas wybuchu chemikaliów w mieszkaniu, opuścił już szpital. Wkrótce chce wrócic na studia.

Wczoraj snuł plany na przyszłość.Chce wrócić na studia, a za dwa lata wziąć ślub z ukochaną Magdą.

13 grudnia 2007 r. zmienił całe jego życie. Marcin, student Politechniki Rzeszowskiej wieczorem zajmował się w swoim pokoju chemiczną obróbką meteorytów, które są jego największą pasją. Na chwilę wyszedł z pokoju. Powrotu już nie pamięta.

Nastąpił potężny wybuch, który zburzył ściankę działową w pokoju i poważnie zranił chłopaka. Z bloku ewakuowano mieszkańców. Obawiano się, ze została naruszona konstrukcja budynku przy ul. Zbyszewskiego.

Marcin stracił lewą dłoń, oko i trzy palce prawej ręki. Miał też poważne obrażenia głowy. Przez kilka tygodni walczył w szpitalu o życie.

W domu czekały pierogi

Na szczęście Marcin szybko zaczął nabierać sił i zdrowieć. W środę na własną prośbę opuścił szpital. Mama witała go w domu ulubionymi pierogami.

- Czuję się znacznie lepiej. Czeka mnie długa i kosztowna rehabilitacja. Jestem pewien, że zakończy się pomyślnie - wierzy Marcin.

Wyścig o powrót do zdrowia Marcin zaczyna we wtorek. Wyjeżdża do Łodzi, gdzie zapyta o możliwość założenia elektronicznej protezy lewej dłoni. Potem jedzie do Katowic, aby dopasować protezę oka. Podróż zakończy w Krakowie, gdzie lekarze zajmą się rekonstrukcją jego prawej dłoni.

Wzrok najważniejszy

Pieniądze dla Marcina można wpłacać na konto:

Stowarzyszenie "Działajmy Razem"
ul. A. Kamińskiego 12, 35-211 Rzeszów.
Nr rachunku : 15 1240 1792 1111 0010 1629 3219. Tytuł wpłaty: Na leczenie i rehabilitację Marcina Kaczmarzyka.

- Najważniejsza jest jednak wizyta w Warszawie, gdzie będę rozmawiał ze światowej sławy lekarzami o możliwościach przywrócenia wzroku. To z tą wizyta wiążę największe nadzieje. Chciałbym z powrotem normalnie widzieć. Zobaczyć Magdę - mówi Marcin.

Jest optymistą, ale zdaje sobie sprawę, że przywrócenie wzroku może okazać się trudne.

- W klinikach we Włoszech, Niemczech i USA można wszczepić protezę oka ze specjalną kamerą umożliwiającą widzenie. Kosztuje ponad 100 tysięcy dolarów. Liczymy, że w razie potrzeby pomogą nam przyjaciele i ludzie dobrej woli - zaciska kciuki Magda, narzeczona Marcina.

Każdy z nas może pomóc

Już na pomoc dla 21-latka uzbierano ponad 5 tys. zł. Podczas akcji w styczniu na Politechnice studenci ofiarowali 4,5 tys. zł. Kolejne pieniądze to dochód z charytatywnego koncertu w II LO w Rzeszowie. 23 lutego o godz. 18.30 w rzeszowskim klubie 1/4 mili przy ul. Podpromie 10 zagrają dla Marcina zespoły Mr Kiełb Ass, Zmowa, Pisk of the night i Pets Revenge. Dochód z imprezy zostanie przekazany na jego rehabilitację. Informacje na temat Marcina i pomocy dla niego można znaleźć na stronie www.pomozmymarcinowi.republika.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24