Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec sporów o Zespół Szkół Leśnych w Lesku

Dorota Mękarska
Po czterech latach doszło wreszcie do przyjęcia szkoły przez ministra, o co uczniowie zabiegali już w 2004 roku, gdy zorganizowali pikietę.
Po czterech latach doszło wreszcie do przyjęcia szkoły przez ministra, o co uczniowie zabiegali już w 2004 roku, gdy zorganizowali pikietę. Fot. Marian Struś
Jedyna na Podkarpaciu szkoła leśna, Zespół Szkół Leśnych w Lesku, 1 stycznia przeszła pod ministra ochrony środowiska.

Dla szkoły to dobrze, dla powiatu - gorzej.

Minister jeszcze w 2006 roku wystąpił z inicjatywą przejęcia 14 średnich szkół leśnych. Zgodę wyraziło tylko 11 powiatów. Pięć z nich podpisało porozumienie w kwietniu ub. roku. Pozostali w lipcu 2007. Obowiązuje ono od początku 2008 roku. W tej drugiej grupie znalazł się powiat leski.

Uczniowie woleli ministra

Porozumienie zakończyło trwający cztery lata spór pomiędzy resortem, a Starostwem Powiatowym w Lesku. Doszło nawet do pikiety młodych adeptów na leśników. Za resortową opieką nad szkołą opowiadała się tez jej dyrekcja i nauczyciele.

W sporze uczestniczyły też Lasy Państwowe, które nie zawahały się użyć nacisku, obciążając powiat kosztami praktycznej nauki zawodu.

Nie ma szkoły, nie ma mostu

To jednak nie przekonało władz powiatu leskiego, które trzymały się szkoły ze względu na subwencję. Dzięki niej powiat wykazywał większe dochody, pozwalające zaciągać kredyty na inwestycje.

Radni jednak podjęli decyzję o oddaniu szkoły. Już są pierwsze perturbacje finansowe. Samorząd leski nie mógł skorzystać w 2007 roku z dotacji unijnej na budowę mostu, gdyż nie stać go było na wkład własny.

Minister gwarantuje pomoc

Na porozumieniu zyska jednak szkoła. Już w tym roku finansową naukę zawodu, łącznie z zakupem ubrań roboczych, sfinansują Lasy Państwowe. W poprzednim roku był to wydatek rzędu 15 tys. zł miesięcznie. Szkoła liczy też na pomoc resortu, nie tylko w zakresie bieżących napraw budynku szkolnego, ale i podczas w większych remontów. Jest to dopiero teraz możliwe, gdyż budynek szkoły stanowi własność Lasów Państwowych.

Dyrekcja szkoły liczy tez na pomoc finansową w zakresie dokształcania nauczycieli przedmiotów zawodowych oraz podczas zakupu podręczników.

- Ten rok będzie jeszcze rokiem przejściowym, więc większych pieniędzy na funkcjonowanie szkoły nie dostaniemy, ale liczymy na to, że od 2009 roku będą to już większe kwoty - mówi Wojciech Wyrozumski, dyrektor szkoły leśnej w Lesku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24