Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alek i jego perkusja

Andrzej Piątek
- Perkusja to wdzięczny instrument - mówi Aleksander Wnuk, 20-letni rzeszowianin.
- Perkusja to wdzięczny instrument - mówi Aleksander Wnuk, 20-letni rzeszowianin. Archiwum
W Fermo we Włoszech absolutnym zwycięzcą Międzynarodowego Konkursu Instrumentów Perkusyjnych został Aleksander Wnuk, 20-letni rzeszowianin.

Alek jest zeszłorocznym absolwentem Zespołu Szkół Muzycznych nr 1 w Rzeszowie. W czerwcu zaliczył I rok studiów na Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, w klasie perkusji prof. Mirosława Adrjanczyka.

99 punktów na 100

Tytuł Absolut Winner, który uzyskał w Fermo, przyznają za uzyskanie więcej niż 98 punktów na 100 (to więcej niż I miejsce, które można zająć uzyskując 95 do 97 na 100 pkt.).

Mimo tak młodego wieku Alek Wnuk wystąpił w kategorii kotły symfoniczne w starszej grupie, skupiającej artystów do 30 roku. W finale oczarował jury koncertem na kotły z orkiestrą Neya Rosauro, za który jurorzy jednogłośnie przyznali mu 99 punktów.

Spośród dziesięciu kategorii wyłoniono jedynie czterech takich Absolutnych Zwycięzców, jak Alek. A w konkursie uczestniczyło ponad 60-ciu muzyków z całego świata!

Jego uczestnicy musieli wykazać się solową, wirtuozowską grą na kotłach w bardzo szerokim repertuarze.

Technika i własne ja

- Jury zwracało szczególną uwagę na interpretację własną utworów, z których część to był repertuar obowiązkowy, określony w programie konkursu, a część to program dowolny, wybierany przez uczestników - wspomina Alek.

- Wszystkie utwory były niesłychanie trudne, wymagały perfekcyjnego opanowania techniki gry i ukazania charakteru utworu.

W jury zasiadali najwyższej klasy profesjonaliści, jak John Beck, profesor w Eastman School of Music w Rochester w USA, kotlista Rochester Symphony Orchestra, Timothy Adams, kotlista Pittsburgh Symphony Orchestra, profesor Carnegie Mellon University, Keith Aleo, profesor w Boston Conservatory.
Alek po studiach w Gdańsku, zamierza dalej uczyć się w Bostonie, a teraz planuje koncerty.

Tajemniczy instrument

- Perkusja to wdzięczny instrument - mówi - jest to taka wielka rodzina instrumentów, tysiące w różnych kulturach na całym świecie. A każdy z nich ma w sobie jakąś tajemnicę! - dodaje.

Alek uważa, że w każdej orkiestrze symfonicznej kotlista jest drugą osobą po dyrygencie. To on spaja całą orkiestrę. Jeśli kotły zagrają czysto, orkiestra dobrze zabrzmi.

W wolnych chwilach, chociaż za wiele ich nie ma, Alek lubi potańczyć, popływać, poczytać literaturę amerykańską i powędrować sobie po bieszczadzkich połoninach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24