Brzozów > Najstarsza Polka rozpoczęła 111 rok życia

Pani Ludwika Kosztyła z Brzozowa urodziła się w XIX wieku. Przeżyła cały wiek XX i trzy wojny. W XXI wieku wciąż jest podporą rodziny.

Jubilatka świętowała swoje urodziny w gronie bliskich osób. Niestety nie wszystkie jej dzieci mogły wziąć udział w tym święcie, gdyż troje z szóstki dzieci jubilatka przeżyła. Najstarsza córka pani Ludwiki ma już 87 lat i jest całkowicie niedołężna.

Cała rodzina jubilatki składa się z 55 osób. Pani Ludwika ma 9 wnuków, 12 prawnuków i 11 praprawnuków. Nestorka rodu pamięta wszystkie imiona dzieci w rodzinie.

Przez całe życie pracowała wraz z mężem na roli. Od 1980 roku jest wdową. Mieszka sama, ale opiekuje się nią 71-letnia synowa, która ma dom po sąsiedzku.

Pani Ludwika jest jeszcze dość sprawna fizycznie. Wciąż ma doskonałą pamięć i bystry umysł. Interesuje się wydarzeniami w kraju i na świecie. Jeszcze do niedawna czytała regularnie gazety, bo pasjonuje ją polityka.

- Babcia jest bardzo życzliwą osobą - podkreśla wnuczka Ruta Musiał z Tyczyna. - Bardzo lubi gości i odwiedziny.

- Babcia jest dla mnie symbolem wszystkiego, co w życiu najlepsze. Wychowywała mnie od małego, dlatego jak tylko mogę pędzę do niej w odwiedziny - mówi wnuk Piotr Kosztyła, który pracuje na Śląsku jako górnik.

Sama jubilatka uważa, że udało jej się dożyć tak sędziwego wieku w dobrym zdrowie, gdyż całe życie starała się być życzliwa dla innych ludzi.

- Trzeba być po prostu dobrym człowiekiem - zdradza swój sposób na długowieczność jubilatka.