Plebiscyt Nowin: Agnieszka Stanek - Co rok lepsza

Czołowa zawodniczka w Polsce zamierza ostro pracować, by w 2008 roku pojechać na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Jako jedyna polska akrobatka na trampolinie ma szanse by znaleźć się w Chinach.

Psycholog pomógł

Pierwsze półrocze rzeszowianka miała słabsze, dopiero późniejsza praca z psychologiem przyniosła odpowiednie skutki. Zaczęło się od wygranej w mocno obsadzonym Międzynarodowym Turnieju Winobrania w Zielonej Górze. Później Agnieszka na swoje konto wpisała jeszcze. World Cup we Wrocławiu, dwa Puchary Polski i mistrzostwo Polski juniorów w Świdnicy.

Największym sukcesem było jednak zwycięstwo w Turnieju Międzynarodowym Levo Cup w szwedzkim Lindkoeping, zaliczanym do Pucharu Świata. Agnieszka wystąpiła jeszcze w dwóch innych turniejach Pucharu Świata: w Niemczech i Szwajcarii gdzie plasowała się w drugiej dziesiątce.

Do pełni szczęścia zabrakło mistrzostwa Polski.

- Zawaliłam eliminacje i mimo, że w samym finale poszło mi już lepiej zajęłam dopiero 3. miejsce - powiedziała Agnieszka.

Teraz akcja Pekin

- Najważniejsze przede mną - mówi zawodniczka, która ostrą walkę zacznie od Pucharu Świata w Nowym Jorku. - Mam zamiar awansować tam do finału. Przygotowujemy z trenerem na bardzo trudny układ z dwoma potrójnymi saltami, który jest w skali najtrudniejszych na świecie. Potem od razu jadę do Quebecu do Kanady na kolejne zawody PŚ.

Po powrocie Agnieszka powalczy w kilku turniejach w Polsce, a końcem listopada ponownie wyjedzie do Kanady by walczyć o przepustkę do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Bilety do Chin zapewni sobie najlepsza szesnastka z tym, że awansować może tylko jedna zawodniczka z danego kraju. Tego właśnie życzymy Agnieszce w nowym roku!