Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bieszczadzki thriller z Dorocińskim. Przedpremiera w Rzeszowie? [WIDEO]

Beata Terczyńska
Wojciech Zatwarnicki
Kręcony w Bieszczadach film „Na granicy” w kinach będzie można obejrzeć od 19 lutego. Producent chciałby w Rzeszowie zrobić przedpremierę.

O tym, że w zimowej scenerii Bieszczadów powstaje film z gatunku męskiego, mocnego kina, pisaliśmy już w marcu. Byliśmy na planie w Tyskowej.

- To historia dwóch nastolatków, którzy z ojcem, granym przez Andrzeja Chyrę, wyjeżdżają do górskiej opuszczonej strażnicy - zapowiadał Marcin Wierzchosławski, producent, prezes Metro Films.

- Chłopcy mają posmakować surowego życia w Bieszczadach. Do pewnego momentu wydaje się, że jest to film familijny, ale szybko przeistacza się w bardzo ciężką przygodę, próbę ognia dla całej rodziny. W chacie bowiem pojawia się ten zły - tajemniczy turysta, grany przez Marcina Dorocińskiego.

Okazuje się, że to przemytnik, który uczestniczył w nieudanej akcji przemycania ludzi z Ukrainy.

- Zaczyna się ostra jazda. Wciąga bohaterów w mroczny świat przestępczych porachunków. Są emocje, krew i trupy - dodaje Wierzchosławski.

Film został już zmontowany. Wyszło 96 minut. Premiera planowana jest na 19 lutego.

- Zabiegam, żeby jakieś większe wydarzenie, przedpremierowy pokaz zrobić w Rzeszowie na początku lutego - mówi producent. - Korespondujemy w tej sprawie z dyrektorem departamentu promocji urzędu marszałkowskiego. Wiem, że rozważa coś takiego, ale tłumaczy, że budżet na przyszły rok nie jest jeszcze przegłosowany. Liczę, że znajdą się w nim pieniądze i uda się zorganizować pokaz w Rzeszowie - dodaje.

Promocja regionu w filmie za 70 tys. zł

Wierzchosławski nie ukrywa, że im szybciej zapadnie decyzja, tym lepiej, gdyż aktorzy muszą z wyprzedzeniem zarezerwować termin na przyjazd do Rzeszowa. - Tak wzięci, jak Andrzej Chyra, Marcin Dorociński czy Andrzej Grabowski non stop pracują i pod koniec stycznia mogą mieć już wypełniony grafik - słyszymy.

Michał Tabisz, dyrektor departamentu promocji w urzędzie marszałkowskim, przyznaje, że bardzo chcieliby takiej promocji w Rzeszowie i z pewnością byłoby to jedno z ciekawszych wydarzeń kulturalnych w mieście.

- Ostateczne decyzje zapadną pod koniec grudnia lub na początku stycznia. Decyzja zależy od zarządu - podkreśla Michał Tabisz.

Województwo zawarło już jedną umowę promocyjną z twórcą „Na granicy”. Na 70 tys. zł. Dzięki niej np. w końcowych napisach umieszczone zostało logo Podkarpacia oraz informacja, że film w całości powstał w Bieszczadach.

Thriller „Na granicy” to debiut fabularny Wojciecha Kasperskiego, wielokrotnie nagradzanego dokumentalisty, znanego m.in. z filmu „Nasiona”. Za zdjęcia odpowiada nominowany do Oscara za „Idę” Łukasz Żal, a autorem scenografii jest Marek Warszewski, mający w dorobku m.in. „Miasto 44”.

Kostiumografem jest Izabela Izbińska, pracująca m.in. przy filmach Machul- skiego, z Jackiem Bromskim i Sławomirem Idziakiem. Obok znanych aktorów zagrali też młodzi: Bartosz Bielenia i debiutujący na ekranie Jakub Henriksen.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24