Start Rzeszów zdobył w Warszawie po raz kolejny Puchar Polski

Koszykarze Startu po raz kolejny w podwójnej koronie. Do zdobytego w maju mistrzostwa Polski dołożyli Puchar Polski wywalczony w Warszawie.
W stolicy rywalizowało 8 ekip. Nasi mistrzowie najpierw „przejechali się” po drużynie Łodzi (101:16), a w półfinale ograli Start Warszawę. Odwiecznych rywali do największych laurów wręcz rozgromili, bo tak trzeba nazwać wynik 69:36. W finale zameldowała się coraz mocniejsza drużyna z Kielc i napsuła krwi rzeszowianom, bo przegrała tylko 2 „oczkami”.. Wpływ na to miał m. in. słabszy dzień, jaki się przytrafił Mariuszowi Szmucowi (9 pkt.).

– Do przerwy prowadziliśmy niby bezpiecznie, bo 9 punktami, ale potem zaczęły się schody – mówi Jan Cyrul, kapitan naszego zespołu. – Rywale przez chwile nawet prowadzili punktem, a minute przed końcem był remis.

W końcówce Szmuc trafił tylko jeden rzut wolny, a sekundę i 18 setnych przed syreną „osobowe” wykonywał Tomasz Garstka. Plan był taki, że trafia pierwszy rzut, a drugi z rozmysłem pudłuje, aby przeciwnicy nie mieli czasu na przedostanie się pod nasz kosz. Nasz zawodnik jednak cos źle obliczył i trafił oba rzuty.

- Kielczanie wzięli czas, zdążyli oddać rzut, ale udało mi się w tym konkretnie trochę przeszkodzić i piłka nie dotarła do obręczy – dodał Cyrul. Ostatecznie mistrzowie Polski wygrali 42:40 (12:10, 13:6, 9:17, 8:7).

Punkty dla Startu Rzeszów: zdobyli: Szmuc 34, 23, 9; Cyrul 26 (3x3), 8, 11 (1x3); Garstka 8, 16, 13; Garbacz 11, 2, 0; Gorzkowicz 10, 16, 9; Kruk 9, 2, 0; Sujdak 3, 0, 0
Końcowa kolejność: 1.Rzeszów, 2. Kielce, 3. Konstancin, 4. Warszawa, 5. Mieroszów, 6. Konin, 7. Wrocław, 8. Łódź. Król strzelców – Rafał Tyburowski (IKS GTM Konstancin) - 85 pkt. Puchar fair-play – KSN START Warszawa - 25 przewinień.