O wczorajszej popołudniowej akcji poinformowali dziś na swoim profilu na FB bieszczadzcy goprowcy.
W niedzielę ok. 14 GOPR otrzymał zgłoszenie z okolic Przełęczy pod Tarnicą. Była w nim mowa o turyście skarżącym się na uraz kolana.
- Po dotarciu ratowników ze Stacji Ratunkowej w Ustrzykach Górnych do wiaty na niebieskim szlaku, okazało się, że poszkodowany, do którego jechali ratownicy, znajduje się właśnie w tym miejscu – i jest to kompletnie pijany mężczyzna, którego sprowadzili przygodni turyści - informują bieszczadzcy goprowcy.
Jak się okazało wkrótce, kolejni turyści sprowadzili w okolice wiaty kolegę poszkodowanego - w podobnym stanie upojenia alkoholowego.
- Obaj mężczyźni byli już w stanie hipotermii. W trakcie zwożenia obu panów, stan jednego z nich zaczął się pogarszać i niezbędna okazała się pomoc załogi karetki pogotowia - relacjonują goprowcy. I dodają, że gdyby nie odpowiedzialne zachowanie osób, które pomogły zejść mężczyznom, to ta wycieczka zakończyłaby się dla nich tragicznie...
Nie była to jedyna tego dnia akcja Bieszczadzkiej Grupy GOPR. Jak relacjonują ratownicy – je tego samego dnia pomocy potrzebowała grupa 8 osób, która wędrowała szlakiem przez Połoninę Wetlińską i pewnym momencie zgubiła szlak.
- Tym razem dzięki zainstalowaniu aplikacji Ratunek nasza pomoc ograniczyła się jedynie do telefonicznego naprowadzenia na szlak - podsumowują.
ZOBACZ TAKŻE:Idziesz w góry? O tym nie możesz zapominać
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?