- Nie warto więc liczyć tylko na wykształcenie, ale też na zdobywanie doświadczenia w trakcie nauki - przekonywali organizatorzy.
Z dyplomem, ale bez pracy
Aż o 20 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem zwiększyła się w Polsce liczba bezrobotnych do 25. roku życia. Na Podkarpaciu w tym samy czasie wzrost to tylko 1 procent, ale cieszyć się nie ma z czego. Młodzi ludzie stanowią bowiem aż jedną czwartą wszystkich bezrobotnych w regionie. W tej grupie 8 proc. osób może pochwalić się wyższym wykształceniem, a 55 proc. z nich ma średnie wykształcenie.
Bezrobotni do 25. roku to jednak ta grupa, która chętnie bierze udział w stażach, szkoleniach i kursach. Dlaczego więc tak licznie zasila statystyki pośredniaków?
Bo pierwsza rzecz, jaką robią po zakończeniu szkoły, to rejestrują się jako bezrobotni. Część robi to po to, żeby starać się o pieniądze na otwarcie własnej działalności gospodarczej, a inni liczą, że łatwiej im będzie znaleźć prace po stażach, na które kierują pośredniaki.
Najważniejsze doświadczenie
Znalezienie pracy zaraz po szkole do łatwych nie należy. Szefowie firm jeśli już szukają młodych pracowników, to takich z doświadczeniem zawodowym. Tymczasem w grupie zarejestrowanych bezrobotnych do 25. roku życia, aż 60 proc. nigdzie nie pracowało.
- A jak mamy tego dokonać, ucząc się na studiach dziennych - denerwują się młodzi ludzie.
Koło się więc zamyka? Okazuje się, że niezupełnie.
- Coraz więcej uczelni wychodzi z inicjatywą, również i nasza, i organizują płatne staże i praktyki dla studentów. Przybywa też różnych kół naukowych, które organizują konferencje, szkolenia i realizują projekty. Pracodawcy na to również zwracają uwagę. Na uczelniach więc trzeba się udzielać, a nie tylko liczyć na samo wykształcenie - twierdzi Paweł Dubis z Biura Karier Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Inni stawiają na specjalizowanie się.
- Mam licencjat z dziennikarstwa. Studia uzupełniające robię na politologii i jestem jednocześnie na drugim roku filologii rosyjskiej. Muszę więc znaleźć pracę. Jestem dobrej myśli - twierdzi Kinga Feret, studentka Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Chcą pracować gdziekolwiek
Trochę mniej optymistycznie wypowiadał się wczoraj jeden z 24 wystawców.
- Poszukujemy 16 pracowników na stanowisku futures trader. Dotychczas udało się nam zatrudnić 8 osób. Wybraliśmy ich spośród 300, którzy złożyli dokumenty aplikacyjne. Większość odpadła bo okazało się, że starają się o pracę na stanowisku, o którym nie mają żadnego pojęcia. Po prostu wysyłali CV gdzie się dało. Brakowało im osobowości, przekonania, że chcą pracować właśnie u nas - tłumaczył nam Ireneusz Twardziak z rzeszowskiego biura tradingowego PRoTRADER, które specjalizuje się w handlu kontraktami krótkoterminowych stóp procentowych, indeksów oraz ropy i produktów ropopochodnych na głównych giełdach światowych.
- Szukamy osób, które wiedzą czego chcą. Nie da się znaleźć pracy na chybił-trafił - dodawali inni pracodawcy.
Najtrudniej ze znalezieniem pracy mają młodzi, którzy mieszkają w tych powiatach, gdzie bezrobocie jest największe: brzozowskim i leskim (25,5 proc.), bieszczadzkim (24,4 proc.), niżańskim (23,5 proc.) i strzyżowskim (22,4 proc.). Najłatwiej znaleźć prace w Krośnie, gdzie bezrobocie jest najniższe na Podkarpaciu, bo sięga 7,2 proc. oraz w Rzeszowie (7,8 proc.).
Stopa bezrobocia na koniec marca sięgnęła na Podkarpaciu 16,2 proc. Tymczasem średnio w Polsce w tym okresie było niespełna 13-procentowe bezrobocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście