Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

9-latek w nowej szkole. Rodzice odwołują się do MEN

Anna Janik
Archiwum
Zgodnie z zapowiedziami kuratorium utrzymało swoją decyzję i w trybie natychmiastowym przeniosło agresywnego 9-latka do nowej szkoły. Na razie do niej nie chodzi i nie pójdzie.

- Czujemy ogromną ulgę, bo dla naszych dzieci koszmar się skończył. Ale to zawdzięczamy tylko sobie, bo to my dotąd odwiedzaliśmy kuratorium aż znalazły się moce prawne, żeby to dziecko przenieść - zgodnie mówią rodzice uczniów klasy 2 SP nr 24.

Przypomnijmy, że 9-letni Sebastian od początku stycznia bił, okradał i zastraszał ich dzieci. Po interwencjach rodziców w trybie natychmiastowym przeniosło 9-latka do nowej szkoły. Ma rozpocząć tam nową terapię. Z tego faktu niezadowolona jest ani dyrektor SP nr 27 ani rodzice chłopca, którzy od początku podkreślali, że zmiany środowiska wywołują jeszcze większe napady agresji. Dlatego nie zamierzają na razie wysyłać dziecka do szkoły.

- Wiemy, jaka będzie jego reakcja na nowe otoczenie, bo przecież na początku stycznia został przeniesiony do nowej klasy i było jeszcze gorzej. Teraz rozwali pół szkoły. Nie będziemy na to narażać ani jego ani uczniów jego nowej klasy - powiedział nam ojciec chłopca, który właśnie przygotowuje odwołanie od decyzji kuratorium do MEN.

Podkreśli w nim fakt, że opinie z poradni psychologiczno-pedagogicznej, w której od dawna leczy się jego syn i które dostało kuratorium zakazują jakichkolwiek zmian.

Absencja Sebastian w nowej szkole potrwa dużo dłużej. Rodzice chcą wysłać go na terapię do jednego z krakowskich szpitali, w którym na stałe się leczy. Czekają tylko na pierwszy wolny termin. Do tego czasu zostanie w domu. W ubiegłym roku 9-latek spędził w krakowskiej lecznicy około 1,5 miesiąca i jak twierdzą rodzice, po powrocie był dużo spokojniejszy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24