9 firm chce budować drogę przez strefę Dworzysko w Rzeszowie

Strefa ekonomiczna Dworzysko rozciąga się między osiedlami Miłocin i Przybyszówka. W części należącej do starosty działki są już gotowe na budowę zakładów pracy i na wiosnę będzie można je kupować.

Część miejska, od strony ul. Krakowskiej jest ciągle w budowie. Chociaż swoje magazyny zbudowała tu już holenderska firma Raben, kolejni inwestorzy czekają z decyzją o zakupie gruntów na kompleksowe uzbrojenie terenu. We wtorek miasto otworzyło oferty od firm zainteresowanych dokończeniem budowy drogi biegnącej przez strefę.

- Było ich dziewięć, wahały się od 12,5 do 18,3 mln zł. My w budżecie mieliśmy na ten cel zapisane 20 mln zł, a więc możemy od razu podpisać umowę z wykonawcą, którym będzie firma Skanska - mówi Piotr Magdoń, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.

3 km drogi powstanie na przedłużeniu ok. 700-metrowego łącznika ul. Krakowskiej ze strefą. W przyszłości trasę będzie można w łatwy sposób połączyć ze strefa starosty. - Na razie nie budujemy chodników i dróg rowerowych. Zrobimy to, kiedy zaczną tu działać zakłady pracy. Skanska na zakończenie robót ma czas maksymalnie do końca roku - mówi P. Magdoń.
Waldemar Macheta, dyrektor Biura Obsługi Inwestora Urzędu Miasta Rzeszowa dodaje, że tereny będą kompleksowo uzbrojone w czerwcu.

- Nic nie powinno już stanąć na przeszkodzie. Mamy wszystkie pozwolenia, wodociąg i przepompownia ścieków są już w trakcie budowy, prace przy kanalizacji sanitarnej właśnie ruszyły - mówi dyrektor Macheta. Dodaje, że właściciel gruntów - Agencja Nieruchomości Rolnych deklaruje chęć ogłoszenia przetargu na ich sprzedaż już w kwietniu.

- A zainteresowanie ze strony firm jest bardzo duże. Rozmowy prowadziliśmy dotychczas z 30 przedsiębiorcami. Przynajmniej pięciu z nich reflektuje na naszą część strefy, którą budujemy od strony ul. Krakowskiej. Najbardziej zaawansowane rozmowy prowadzimy z Francuzami, którzy reprezentują przemysł zbrojeniowo-lotniczy. Ta firma deklaruje, że w swoim zakładzie zatrudni minimum 1500 osób - mówi Waldemar Macheta.

Drugi z francuskich inwestorów chce produkować w Rzeszowie okablowanie do samolotów, a Niemcy papierowe opakowania. Kilka razy na rozmowach w Rzeszowie byli także włosi, którzy zarejestrowali się już w Rzeszowie i chcą u nas budować zakład produkcji maszyn do obróbki kamienia.

Leżąca bliżej Miłocina część starosty ma ponad 80 ha, z czego 60 ha zostało już oficjalnie otwarte. Waldemar Pijar ze Starostwa Powiatowego w Rzeszowie przekonuje, że po działki w tej części inwestorzy ustawiają się w kolejce. - W tej chwili zarezerwowane jest 30 ha, czyli połowa gotowej strefy. Przetargi na sprzedaż terenów będą ogłaszane na wiosnę, kiedy Dworzysko oficjalnie stanie się podstrefą Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec - mówi Waldemar Pijar.

Wśród firm, które zarezerwowały tereny są m.in. przedstawiciele branży kosmetycznej, elektromaszynowej i informatycznej. Dziewięciu przedsiębiorców deklaruje, że przyjmie do pracy ok. 1500 osób. Docelowo na 60 ha ma pracować nawet 3000 osób.
- Pierwsze inwestycje w strefie powinny się rozpocząć na przełomie maja i czerwca. We wrześniu będziemy z kolei gotowi do sprzedaży kolejnych 25 ha działek - mówi W. Pijar.

Lada dzień specjalna komisja złożona m.in. z naukowców zacznie ocenę innowacyjności firm, które chcą tu budować zakłady. Zanim dopuści firmy do przetargów, oceni ich potencjał. Szansę na budowę zakładów dostaną wyłącznie przedsiębiorstwa innowacyjne, gwarantujące stabilne zatrudnienie i rozwój.

- W strefie zbudujemy jeszcze farmę ogniw fotowoltaicznych, które będą produkowały ze słońca ok. 1 MW prądu miesięcznie. Chcemy go sprzedawać do sieci, a zyskane w ten sposób pieniądze zamienić w zakładzie energetycznym na obniżenie rachunków firm. Dla zmniejszenia kosztów funkcjonowania strefy, będą ją oświetlać latarnie wyposażone wyłącznie w żarówki LED-owe. mówi Waldemar Pijar.

Inwestując pieniądze w strefie firmy będą mogły odliczyć sobie od podatku nawet 70 procent nakładów na budowę.