6322 podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie Rynku w Przemyślu

Akcja zbierania podpisów trwała od grudnia ub. roku. Inicjatywę poparło 6322 mieszkańców. Znacznie więcej niż jest to wymagane, aby złożyć prawomocny wniosek o przeprowadzenie referendum. Teraz władze miasta mają 2 miesiące na wyznaczenie jego terminu. Aby było ono ważne niezbędny jest udział przynajmniej 30 procent uprawnionych do głosowania.

Według działaczy Towarzystwa Ulepszania Miasta w Przemyślu, miejscowe władze samorządowe nie wzięły pod uwagę opinii mieszkańców w kwestii wyglądu Rynku.

- Nie przeprowadzono konsultacji społecznych, nie zadbano o miarodajne badanie opinii publicznej - uważa Andrzej Juszczyk, prezes TUM. - W związku z tym referendum wydaje się konieczne i uzasadnione, aby ludzie wyrazili swoje zdanie.

Koncepcja przebudowy Rynku przewiduje podzielenie go na dwie części. W pierwszej tzw. historycznej zaplanowano zarys dawnego magistratu. Druga to plac przed ratuszem, gdzie architekt Jacek Mermon umieścił pawilon z tarasami i muszlę koncertową.

Projekt zakłada ponadto wycięcie większości drzew, a także zastąpienie części obecnej kamiennej nawierzchni kostką brukową.

Propozycje pytań, które członkowie TUM chcą zadać w referendum:
1. Co sądzisz o budowie pawilonów na przemyskim Rynku?
2. Co sądzisz o zmianie ukształtowania powierzchni przemyskiego Rynku zaproponowanej w projekcie przebudowy Rynku autorstwa Jacka Mermona?
3. Co sądzisz o zmianie obecnej kamiennej nawierzchni przemyskiego Rynku na kostkę brukową lub płyty?
4. Co sądzisz o likwidacji ukośnej ścieżki przechodzącej przez przemyski Rynek?
5. Co sądzisz o ograniczeniu ilości drzew na przemyskim Rynku?

Na każde z ww. pytań są dwie możliwości odpowiedzi: jestem ZA, jestem PRZECIW