5 liga piłkarska - Rzeszów

WŁÓKNIARZ RAKSZAWA - STAL ŁANCUT 3-2 (2-1)
1-0 Kus (12), 2-0 Lach (15), 2-1 Nowak (37), 3-1 Rapałow (50), 3-2 Reiman (90-wolny).
WŁÓKNIARZ: Bartos - Waniowski, Kus, Jurek, Skoczylas - Dec, Kogut (90. Leja), Ćwik (75. Antosz), Rapałow (88. Figiela) - Lach, Sobuś.
STAL: Naróg - Świder (75. Możdżeń), Rzeszótko, Szpytma, Olszaniecki (85. Pawłowski) - Kloc, Kyc, Szmuc, Filuś - Reiman, Nowak.
Sędziował Remigiusz Bieda (Rzeszów). Żółte kartki: Świder, Pawłowski. Widzów 500.
Piękna pogoda przyciągnęła na trybuny sporo znanych osób, m.in. wójta Grodziska czy byłego wójta Rakszawy. Jak na derby przystało spotkanie było bardzo interesujące. W pierwszej połowie stroną dyktującą warunki była ekipa gospodarzy, która po kwadransie prowadziła już 2-0. Najpierw Rafał Sobuś idealnie podał wprost na nogę Krzysztofa Kusa. Później koszmarny błąd popełnił Piotr Naróg, który odbił piłkę wprost pod nogi Tomasza Lacha. Stal po początkowym szoku śmielej zaatakowała zdobywając kontaktowego gola.
Po przerwie rozgrywający kolejny dobry mecz Sobuś idealnie obsłużył Piotra Rapałowa a ten pozbawił wszelkich złudzeń drużynę Stali. Ambitnie grający goście strzelili drugiego gola po pięknym strzale z wolnego Marcina Reimana, ale na wyrównanie nie było czasu.
Mimo meczu podwyższonego ryzyka na trybunach panowała rodzinna atmosfera.
GŁOGOVIA - ELEKTROCIEPŁOWNIA RZESZÓW 0-1 (0-1)
0-1 Czyrek (29).
GŁOGOVIA: Koryl - Adamczyk (60. Wróbel), Skiba, Szkoła, Dziedzic - Dworak (54. Ciupak), Budzisz, Szymon Szeliga (72. Wacław), Woźny - Bąk, Urbański.
ELEKTROCIEPŁOWNIA: Brzychc - J. Szeliga, Musiał, Napiórkowski, Bochnak - K. Nowak (73. Wierzbowicz), Pluta (85. M. Nowak), Kwarta (87. Izowit), Lelek (64. Zięba) - Dobek, Czyrek.
Sędziował Jacek Bochenek (Dębica). Żółte kartki: Dziedzic, Dworak, Bąk - Pluta, Kwarta, Napiórkowski. Widzów 350.
Z wielkiej chmury mały deszcz - tak można określić spotkanie na szczycie. Piłkarze co prawda nie wyszli na boisko jak do fotografii ale mogli postarać się o zapewnienie kibicom większych emocji. Głogovia grała bez pasji, chaotycznie, wiele podań było niecelnych. W 29. minucie Janusz Czyrek przebiegł kilkanaście metrów z piłką, znakomicie się zastawił po czym oddał silny strzał po ziemi zdobywając jedyną bramkę. Później, gdy dochodził do piłki często można było usłyszeć z trybun okrzyki - "dziadek". Jednak to właśnie on był najlepszym zawodnikiem na boisku pomimo 38 lat na karku.
Dopiero pod koniec spotkania Głogovia zerwała się do szaleńczych ataków; goście grali bardzo mądrze w obronie.
KORONA ZAŁĘŻE - CRASNOVIA 1-1 (1-1)
1-0 Urbaniak (18-wolny), 1-1 Komisarz (40).
KORONA: Zajchowski - Jakubowski Dudek, Kruczek (35. Piecha), Rzucidło - Marciniec (85. Połciewicz), Kulig, Urbaniak, Majerski (59. Wisz) - Chwałka (70. Grudniewicz), Bojda.
CRASNOVIA: Migut - Ostrowski, Górak, Drapała, Kunysz (57. Hrycko) - Salach (75. Gąsior), Szczepański, Żyła (53. Chmiel), Górny, Skiba (70. Marczydło) - Komisarz.
Sędziował Dominik Wołowiec (Dębica). Żółte kartki: Wisz - Gąsior. Widzów 300.
Spotkanie zaczęło się od szybkich ataków Korony. Znakomite piłki zagrywali kolegom z ataku grający po lewej stronie boiska Michał Majerski i Arkadiusz Rzucidło, jednak nikomu nie udawało się pokonać byłego golkipera Korony - Konrada Miguta. W 20. minucie Jakub Urbaniak ustawił piłkę 30 metrów od bramki i precyzyjnym strzałem w lewy dolny róg pokonał bramkarza gości. 10 minut później kontuzji (złamanie nosa) doznał filar defensywy Korony - Robert Kruczek i opuścił boisko. Od tej pory inicjatywę przejęła Crasnovia. W 40. minucie po błędzie obrony gospodarzy piłkę przejął Tomasz Komisarz i lobem pokonał Marka Zajchowskiego. Po przerwie w dalszym ciągu na całym boisku trwała twarda walka.
BRATEK BRATKOWICE - DYNOVIA 2-1 (0-0)
0-1 Hadam (50), 1-1 Jucha (51-karny), 2-1 Góra (72-samobójcza).
BRATEK: Tabiś - Szpond, Górka, Wojton, Wołowiec - Depa, Dawidziak, Jucha, Mazur - Łoboda, Piątek.
DYNOVIA: Chochrek - Góra, Domin, Kozubek, Gierula - Marek Pyś (84. Ślączka), Hadam, Kamiński, Chudzikiewicz (46. Jandziś) - B. Pyś (74. Konieczny), Mehmedović.
Sędziował Bernard Stachowicz (Rzeszów). Żółte kartki: Dawidziak, Jucha, Mazur - Chochrek, Domin. Widzów 250.
- Zadowolony byłbym nawet gdybyśmy zremisowali, gdyż moja ławka rezerwowych składała się z dwóch zawodników, jeden od roku nie trenował, a drugi nie wyleczył jeszcze kontuzji - cieszył się trener Bratka Piotr Górka, którego zespół miał w tym meczu sporo szczęścia.
Dynovia była zespołem przeważającym. Pierwsza połowa była dość niemrawa na bramkę Marka Tabisia groźnie strzelali Marek Pyś i Jacek Kamiński. Dopiero po zmianie stron goście ostro zaatakowali i skutek był natychmiastowy. Prowadzenie dla nich zdobył Krzysztof Hadam po kardynalnym błędzie Tomasza Juchy, który chwilę później częściowo się zrehabilitował wykorzystując jedenastkę. Po kilkunastu minutach miejscowi cieszyli się po raz drugi. W pole karne dośrodkował Marcin Depa, a Paweł Góra wbił piłkę do własnej siatki. W końcówce karnego po faulu Marcina Dawidziaka nie wykorzystał Paweł Gierula.
BŁAŻOWIANKA - GRODZISZCZANKA 1-1 (0-1)
0-1 Danak (2), 1-1 M. Mijalny (56-wolny).
GÓRNOVIA SMAK-EKO - JAWOR KRZEMIENICA 4-2 (1-2)
0-1 Brzychczy (18), 0-2 Smycz (26), 1-2 Rzeszutek (34-głową), 2-2 Kuduk (58-głową), 3-2 Kuduk (75-głową), 4-2 Rzeszutek (86).
JASIONKA - HERMAN HERMANOWA 0-2 (0-2)
0-1 Wrona (9), 0-2 Gnida (33).
PIAST NOWA WIEŚ - TG SOKÓŁ SOKOŁÓW 1-1 (1-1)
0-1 Woś (8), 1-1 Róg (29-głową).
1. Włókniarz (b) 12 26 25-11
2. EC Rzeszów (b) 12 25 21-12
3. Głogovia 12 23 22-11
4. Crasnovia 12 19 25-14
5. Korona (b) 12 19 13-14
6. Bratek (b) 12 19 17-22
7. Błażowa (b) 12 18 21-17
8. Jawor 12 18 16-16
9. Górnovia (s) 12 17 21-20
10. Herman 12 16 12-15
11. Piast 12 14 16-15
12. Grodzisko 12 13 18-18
13. Stal Ł. (b) 12 12 15-15
14. Dynovia 12 11 15-23
15. Jasionka (b) 12 8 11-29
16. TG Sokół 12 6 9-25

Jarosław: Prowadzi tercet

Szóste z kolei zwycięstwo odniósł przemyski Czuwaj, tym razem na boisku Syrenki Roźwienica. Drużyną 14 kolejki było Roztocze Narol, które zaaplikowało Startowi Pruchnik aż 8 goli! W Ostrowie dali znać o sobie pseudokibice Czuwaju. Wbiegli na boisko i sędzia musiał na chwilę przerwać mecz.
ROZTOCZE NAROL - START PRUCHNIK 8-0 (4-0)
1-0 Kseniuk (4-głową), 2-0 Zdybek (22), 3-0 Mirosław Banaś (28), 4-0 Kseniuk (42), 5-0 Mirosław Banaś (58), 6-0 Maciej Banaś (66-głową), 7-0 Kseniuk (84), 8-0 Zdybek (90).
ROZTOCZE: Maksymiak - Krzyczkowski (70. Bomba), Korkosz, Wiatrowski, Nowak - Szydłowski, Zdybek, W. Gmiterek (81. Gruszczyński), D. Banaś (55. Maciej Banaś) - Kseniuk, Mirosław Banaś.
START: Babiś - W. Kowalczyk, Kochanowicz, Gac (55. Puńko), Marcin Mikłasz - Oleszek, Olcha (82. W. Szostak), G. Kowalczyk (46. Malawski), Maciej Mikłasz - Ł. Szostak, Wróbel.
Sędziował Tomasz Kiełbowicz (Przeworsk). Żółte kartki: Wiatrowski - Olcha, Maciej Mikłasz. Widzów 300.
Szybko zdobyta bramka ustawiła mecz. Zanim padła druga, gospodarze mieli cztery świetne sytuacje. Gdy zrobiło się 4-0, jedyną niewiadomą były rozmiary zwycięstwa gospodarzy. Po przerwie dołożyli oni jeszcze cztery trafienia, mając zdecydowaną przewagą. Autorami najładniejszych bramek byli: na 6-0 Maciej Banaś "szczupakiem" po zagraniu Kseniuka i ostatniej - Rafał Zdybek po akcji zainicjowanej przez Mirosława Banasia.
MKS Radymno - Budowlani Szówsko 1-0 (0-0) Andrejko (86); Sokół Sieniawa - Piast Tuczempy 1-1 (0-1) Pawelec (74) - Olcha (35); Błękitni Grzęska - Skołoszów 2-1 (2-1) R. Pelc (15), Solarz (25) - Miśko (4); Zdrój Horyniec - Polonia II Przemyśl 1-1 (0-0) Serafin (82) - Sedlaczek (56); Babiś-Syrenka Roźwienica - Czuwaj Przemyśl 0-2 (0-2) Mach (2), Duński (35-wolny); Łęk Ostrów - Orzeł Przeworsk 1-3 (0-2) Noga (62-głową) - Wołowiec 2 (12-głową, 28-głową), Kowalik (83); Granica Stubno - Golbalux Wiązownica 1-3 (0-1) Hrycelak (70) - Jagiełowicz 2 (41,58), Piersiak (72).
1. Piast 14 28 36-10
2. Czuwaj 14 28 26-11
3. Orzeł 14 28 29-17
4. Syrenka (s) 14 27 24-15
5. Sokół (b) 14 26 29-21
6. Radymno (b) 14 26 22-16
7. Roztocze 14 25 37-23
8. Skołoszów 14 23 27-22
9. Golbalux 14 20 17-17
10. Błękitni 14 15 17-23
11. Granica (b) 14 13 18-28
12. Łęk 14 12 15-30
Start 14 12 15-30
14. Budowlani 14 11 15-21
15. Polonia II 14 10 14-32
16. Zdrój (b) 14 8 15-40

Dębica: Wtargnęli na boisko

Hitem kolejki był remis Strażaka Niwiska, który zdobył pierwszy punkt w sezonie. Po porażce z KP Ropczyce do dyspozycji zarządu podał się trener Strzelca Frysztak Zdzisław Żmigrodzki.
Do nieprzyjemnych incydentów doszło w Woli Mieleckiej w czasie meczu Startu z Lechią Sędziszów. Zbulwersowani poczynaniami sędziego kibice gospodarzy wpadli na boisko. Zmuszony do przerwania spotkania arbiter musiał uciekać ze stadionu. Po tych ekscesach Startu może być zamknięty.
STRZELEC FRYSZTAK - KP ROPCZYCE 2-4 (0-2)
0-1 R. Rudny (32), 0-2 G. Rudny (45-wolny), 1-2 Uchman (67-karny), 1-3 R. Rudny (72), 2-3 Uchman (80-karny), 1-4 Rachwał (90+4).
STRZELEC: Uchman - Skiba (80. Juszczyk), Wiśniewski, Sypień, Pilut - M. Dyka (47. Jamróg), Szymkowicz, Lorens (55. Czech D.) - Patla, Urban (72. Młocek).
ROPCZYCE: Kaznecki - Stachnik, Knych, Pociask, Nogieć - Ochab, Chmura (80. Bal), R. Rudny, G. Rudny - Rachwał, Ciska (70. Chmura).
Sędziował Piotr Ptak (Rzeszów). Żółte kartki: Pilut, Skiba - Nogieć, R. Rudny. Czerwona: Sypień (74). Widzów 200.
KP Ropczyce okazały się zespołem lepszym, a dokładniej bardziej skutecznym.
W pierwszej połowie gospodarze, aż siedmiokrotnie byli bliscy szczęścia, ale bramkowych sytuacji niewykorzystywali m. in. Sypień, Dyka i trzykrotnie Szymkowicz. Inna sprawa to świetna dyspozycja bramkarza Dariusza Kazneckiego, który mimo to dwukrotnie skapitulował po rzutach karnych wykonywanych przez kolegę po fachu Andrzeja Uchmana.
Jutrzenka Ławnica - Raniżovia 3-2 (1-1) Pilawiecki 2 (22,72), Janus (84-karny) - A. Pado (20), Mikłoś (74); Kolbuszowianka - Smoczanka Mielec 5-0 (4-0) Szlony 3 (2,11,44), Golonka (29), Warzocha (56); Team Przecław - Brzostowianka 3-1 (2-1) Wójcik (35), Darłak (40), Stasicki (70-karny) - Lisiak (11); Strażak Niwiska - Złotniczanka 4-4 (2-2) Górka 2 (12,38), Draus (64), M. Chochrek (82) - Lonczak (13), Strycharz (30), Padykuła (72), Foltak (80); Ikarus Tuszów Narodowy - Chemik Pustków 2-1 (1-0) Cyganowski (41), Bukała (55-karny) - A. Banaś (60-wolny); Radomyślanka - Czarnovia 2-0 (1-0) T. Gałat (10), Z. Gałat (73). Mecz Start Wola Mielecka - Lechia Sędziszów został przerwany przy stanie 0-3 w 80. minucie, gdyż na boisko wtargnęli kibice. Gole dla Lechii zdobyli Bała (15-karny), Brudek (25), Szeliga (43).
1. Kolbuszowa (s) 13 32 53-13
2. Lechia 12 27 30-7
3. Czarnovia 13 24 28-11
4. Brzostowianka (b) 13 23 24-18
5. Jutrzenka 13 21 18-16
6. Chemik (b) 13 21 21-22
7. KP Ropczyce (b) 13 19 23-13
8. Strzelec 13 19 28-23
9. Ikarus 13 19 20-21
10. Start 12 16 15-21
11. Team 13 15 32-25
12. Złotniczanka (b) 13 14 15-19
13. Radomyślanka 13 13 9-27
14. Raniżovia (b) 12 12 15-19
15. Smoczanka (b) 12 9 10-18
16. Strażak 13 1 10-78

Krosno: Lider niepokonany

Nafta potwierdziła dobrą passę w meczach wyjazdowych. Gorzej poszło piłkarzom Szarotki Nowosielce, którzy przegrali z rezerwami Rafinerii ustąpując miejsca Zarszynowi. w derbach gminy wygrały Chłodnie. Wreszcie punkt zdobyła Iwonka.
GÓRNIK STRACHOCINA - NAFTA JEDLICZE 0-1 (0-1)
0-1 Makoś (15)
GÓRNIK: Dąbrowski - Wroniak, Z. Dutkiewicz, Boruta, W. Patronik (46. Kotowski) - Piotrowski, T. Koczera, Florek, P. Patronik - Płoucha, Cisek (32. Romerowicz).
NAFTA: Gierlach - Szurek, Jasiński, Wierdak - Gębarowski, Żurawski, Makoś, Szafran, Kobak (62. Wiśniowski) - Biały (90. Banasiak), Rygiel (82. Mazuchowski).
Sędziował: Jakubiński (Jasło). Żółte kartki: Piotrowski, P. Patronik - Makoś. Widzów 80.
Lider potwierdził aspiracje i wygrał wyjazdowe spotkanie w Strachocinie. Bramka padła po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Andrzej Wroniak wybił ją głową z linii bramkowej, ale Artur Makoś także główką umieścił ja w siatce. W 24 minucie goście mieli okazję do podwyższenia po mocnym uderzeniu Wojciecha Białego z narożnika pola karnego, niestety futbolówka poszybowała tuż nad bramką.
Chłodnie Zarszyn - Orzeł Bażanówka 1-0 (0-0) Latusek (75), Galicja Cisna - Aspol Jasiołka Świerzowa 5-2 (2-2), Iwonka Iwopol Iwonicz - Eleo Brzozovia MOSiR 1-1 (0-0) dla gości Samborski, Leśnik Baligród - Zamczysko Odrzykoń 0-3 (0-3) Wójcik (24), Mąkosa (28), Syrek (45), Piast Miejsce Piastowe - Górnik Grabownica 1-0 (1-0) Bożek (44-karny), Start Rymanów - Tempo Nienaszów 0-1 (0-1) Musiał (35), Szarotka Nowosielce - Rafineria / Czarni II Jasło 1-2 (0-2) Gołda (60) - Kalityński (1), Myśliwiec (3).
1. Nafta 13 33 30-11
2. Zarszyn 13 29 27-13
3.Szarotka(b) 13 27 37-19
4. Brzozowia 13 22 27-21
5. Galicja (s) 13 20 29-21
6. Leśnik 13 20 23-16
7.Rafineria/Cz.II 13 20 21-27
8. Tempo (b) 13 19 24-25
9. Piast 13 17 23-18
10. Zamczysko 12 17 19-14
11. Orzeł 13 17 23-22
12. Start 13 15 15-19
13. Górnik S. 13 13 18-28
14. Jasiołka(b) 12 11 18-22
15. Górnik G. 13 7 14-38
16. Iwonka 13 2 15-42

Stalowa Wola: Pogrom w Nisku

Liderujący tabeli Sokół Nisko rozgromił jedenastkę Tarnogóry aż 9-0. Świetną partię rozegrał Dariusz Michalak, który popisał się hat - trickiem. Niespodziewanie w Jastkowicach przegrała drużyna Budo-Instalu Turbia. Potknięcie wicelidera wykorzystała Iskra Sobów, która dzięki wygranej 2-0 ze Spartą Jeżowe wskoczyła na drugie miejsce w tabeli.
STAL NOWA DĘBA - ŁETOWNIA 5-0 (0-0)
1-0 Żywiec (62), 2-0 Byrka (64), 3-0 Szwakop (80), 4-0 Ziętek (87), 5-0 Smalera (90).
STAL: Frańczak (87. Sekuła) - Ziętek, Białek, Jemioło - Babula, Byrka, Pabian (46. Milanowski), Szwakop, Warchoł (46. Wilk) - Żywiec, Dunajczyk (70. Smalera).
ŁĘTOWNIA: Kusiak - Kuras, A. Kolano (80. Baran), K. Indycki, Słomiany (T. Kolano)- P. Kolano, P. Zastawny, J. Indycki, A. Zastawny - Zybura, Kida
Sędziował: Marek Machowski (Stalowa Wola). Żółte kartki: Bobula, Żywiec, Dunajczyk - A. Zastawny. Czerwona kartka: P. Kolano (75. za obrażanie sędziego). Widzów 130.
- Dobrze, że sędzia skończył, bo pewnie jeszcze by coś nam wpadło - mówił po meczu niezadowolony prezes Łętowni, Stanisław Kurlej. Szef, tego ostatniego klubu w tabeli, zapowiada w zimowej przerwie zmianę trenera i wzmocnienie składu.
Pierwsza połowa nie zapowiadała tak sromotnej przegranej beniaminka. Zawodnicy z Łętowni bardzo umiejętnie się bronili, i kąsali czasem tak umiejętnie, że przy odrobinie szczęścia, mogli zdobyć co najmniej jednego gola. Po przerwie jednak na boisko weszli dwaj nowodębscy pomocnicy, którzy bezlitośnie "rozpracowali" łętownian.
Bukowa Jastkowice - Budo-Instal Turbia 1-0 (1-0) Tarka (38); Iskra Sobów - Sparta Jeżowe 2-0 (1-0) Kozioł (35), Smoliński (85); Sokół Kamień - Czarni Lipa 2-0 (1-0) Sitek (25), Partyka (70); Sarzynianka/Unia II Nowa Sarzyna - Tłoki II Gorzyce 1-0 (0-0) Kuciapek (58); KP Zarzecze - Orzeł Rudnik 4-0 (2-0) Małek (19), Marut 2 (22, 47), Bąk (70); Sanna Zaklików - Wisła Baranów Sandomierski 2-2 (1-0) Wojtak (32), M. Popiak (78) - Rzeźnik (65), Węgrzynowicz (67); Sokół Nisko - Tarnogóra 9-0 (4-0) Michalak 3 (62,74,83), Piziorski (8), Wójcik (23, Musielak (29), Mżygłód (32), Niemiec (53), Żak (71 k.); BG

1. Sokół N. (s) 13 37 57-9
3. Iskra 13 30 21-8
2. Budo-Instal (s) 13 28 36-10
4. Stal 13 24 20-17
6. Sokół K. 13 21 12-8
7. Bukowa 13 20 20-17
5. Orzeł (b) 13 20 21-21
9. KP Zarzecze 13 16 17-18
8. Sparta 13 16 10-24
10. Sarzynianka 13 16 21-26
11. Tłoki II 13 12 21-22
12. Sanna (b) 13 12 20-26
15. Wisła (b) 13 10 11-27
13. Czarni (b) 13 9 14-23
14. Tarnogóra (b) 13 9 14-38
16. Łętownia (b) 13 8 9-31