Od początku meczu wykreowała się duża przewaga piłkarzy Stali Rzeszów, ale pierwsza bramka padła dopiero w drugim kwadransie. Do piłki ustawionej na 25 metrze podszedł Kacper Sadłocha i kapitalnym uderzeniem otworzył strzelanie w Boguchwale. Napastnik biało-niebieskich już po upływie 10. minut mógł ustrzelić dublet, ale piłka po jego strzale odbiła się od słupka.
"Stalowcy" przed przerwą wyprowadzili jeszcze dwa groźne ataki. Przy pierwszej okazji dobrze po strzale Piątka interweniował Dybski, ale kilka chwil później golkiper gości musiał wyciągać piłkę z siatki drugi raz po płaskim uderzeniu Sadłochy z linii pola karnego.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i to Stal dążyła do kolejnych trafień. Już w 47. minucie po świetnym podaniu Plichty sam na sam z bramkarzem wyszedł Protaziuk, ale dobrze w bramce spisał się Dybski. Na początku drugiej odsłony jedną z nielicznych okazji do zdobycia bramki stworzyła sobie także drużyna Izolatora, ale wychodzącego na dogodną pozycję Ciemierkiewicza powstrzymał Bieszczad.
Niewykorzystana akcja szybko się zemściła, a dobrą piłkę za plecy obrońców Krystiana Wrony wykorzystał Plichta lobując bramkarza gości. Rzeszowianie stanęli przed szansą na dobicie rywala, lecz pędzącego lewym skrzydłem Cesara Penę zatrzymał Dybski udanie wychodząc z bramki. Gracze "Izolacji" po tej sytuacji wyprowadzili szybką kontrę i nieprzepisowo w polu karnym został zatrzymany Gajdek, a sędzia podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł sam kapitan i pewnie wykorzystał rzut karny zmniejszając straty, lecz wynik nie uległ już zmianie.
Stal II Rzeszów - Izolator Boguchwała 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Sadłocha 24, 2:0 Sadłocha 43, 3:0 Plichta 64, 3:1 Gajdek 84.
Stal: Bieszczad - Simcak, Paśko (78 Panasiuk), Wrona ż (78 Soja), Pena - Łysiak (46 Guedes ż), Piątek, Zych (66 Bartkowiak), Protaziuk, Sadłocha (66 Zborowski) - Plichta (66 Jezierski). Trener: Sławomir Szeliga.
Izolator: Dybski - K. Wilk, Kasprzyk (33 Noga ż, 87 Głodowski), Gajdek - Walas (78 Kusy), Ciemierkiewicz, Oreńczuk, J. Wilk - Hałucha (78 Rembisz), M. Wilk (59 Kapusta), Krajewski (90 Krzywonos). Trener: Tomasz Głąb.
Sędziował: Kijowski (Krosno).
Widzów: ok. 120.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Emilian Kamiński przewraca się w grobie. Zapadł wyrok w sprawie jego przyjaciela
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń