4 liga podkarpacka. Wzmocniona SMS Resovia II na stadionie w Krasnem nie dała szans Polonii Przemyśl

Dogodne okazje bramkowe mieli Kamil Janas i Mateusz Kowalski. W obu sytuacjach górą był golkiper Resovii II.

Wojciech Daniel nie był jedynym piłkarzem znanym z występów w pierwszej drużynie Resovii, którego oglądaliśmy w niedzielę. Do przerwy duże kłopoty sprawiał obrońcom z Przemyśla Kamil

Antonik. W 25. min dograł do Bartłomieja Kiełbasy, ten uderzył bez przyjęcia i było 1:0. Antonik miał też udział przy drugim trafieniu dla Resovii II, podał do Adriana Dziubińskiego, a piłkę do siatki znów skierował Kiełbasa. Polonia wtedy przez moment grała praktycznie w dziesiątkę - kontuzjowany Mateusz Wanat tylko statystował i po chwili zszedł z boiska.

W drugiej połowie rezerwowy zespół „pasiaków” grał z jeszcze większym rozmachem w ofensywie, tyle że długo nie potrafił wstrzelić się w bramkę. Kilka okazji miał Dziubiński. Po akcji Szymkiewicza uderzył nad poprzeczką, potem z wolnego huknął w spojenie, a wreszcie w sytuacji sam na sam z Kuźmą trafił w boczną siatkę. Z kolei w 77. minucie z dystansu nieznacznie chybił Kamil Radulj.

Przemyślanie w drugiej części nie potrafili poważniej zagrozić rzeszowskiej bramce. - Mieliśmy dobry początek meczu, ale potem przytrafiły nam się proste błędy i po stracie dwóch goli uszło z nas powietrze. Inna sprawa, że Resovia II była bardzo wzmocniona. W takim składzie ta drużyna wygra jeszcze nie jeden mecz - ocenił trener Polonii Piotr Cisek.

SMS Resovia II - Polonia Przemyśl 3:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Kiełbasa 25, 2:0 Kiełbasa 39, 3:0 Kyciński 87.

Resovia II: Daniel - Feret, Drozd, Persak, Czernysz (66 Kyciński) - Antonik (71 Kojder), Kałaska, Radulj (83 Sypek), Dziubiński, Kiełbasa - Usarz (46 Szymkiewicz). Trener Adam Bukała.

Polonia: Kuźma - Szpilka, Kuźniar, Zanko, Solarz - Janas (67 Wojtanek), Kazek, Błahuciak, Kowalski, Wanat (40 Babieczko) - Stopa (62 Sedlaczek). Trener Piotr Cisek.

Sędziował Kantor (Dębica).