Chwilę przed przerwą goście wyszli na prowadzenie. Patryk Parawa odebrał piłkę rywalom, podał do grającego trenera Macieja Mikłasza, a ten prostopadłym podaniem uruchomił Alberta Jarosza, który pokonał bramkarza miejscowych. Pruchnik postawił na twardą obronę i szczególnie mocno pracował w defensywie w drugiej połowie. - Start bronił się praktycznie całym zespołem, czego mogłem się spodziewać. My zaś nie graliśmy dobrze. Było dużo niedokładności - wspomina Waldemar Mazurek, trener Sokoła. Szalę zwycięstwa na korzyść kolbuszowian przechylili dwaj zawodnicy wprowadzeni z ławki rezerwowych. - Gol na 1:1 był trochę przypadkowy, nasi zawodnicy czekali na odgwizdanie faulu, a rywal wykorzystał chwilę dekoncentracji - mówił trener Maciej Mikłasz. Wygraną kolbuszowianie zawdzięczają Adamowi Serwonowi. Były junior Stali Mielec odważnie wszedł w pole karne Startu i swój rajd zakończył precyzyjnym strzałem.
Sokół Kolbuszowa Dolna - Start Pruchnik 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Jarosz 43, 1:1 Korab 77, 2:1 Serwon 82.
Sokół: Bieleń - Gorzelany, Darłak, Ilnicki ż, Aab - Miśko (90 J. Mazurek), Kołacz, Sroka (80 Mokrzycki), Miazga (72 Prokop), B. Dziedzic (60 Serwon) - Duszkiewicz (60 Korab). Trener Waldemar Mazurek.
Start: Madejowski - K. Stanik, Stecko ż, Gemra - Jarosz (65 Rabczak), Parawa, Mikłasz (55 Pilch), Drzymała (85 Czarniecki), Kubas (85 Tuleja) - Trelka (76 Mucha), Bochnak. Trener Maciej Mikłasz.
Sędziował Pająk (Mielec).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?