4 liga podkarpacka. Polonia Przemyśl ograła debiutanta Sokoła Kamień 4:2 [ZDJĘCIA]

Wynik w 12. min mógł otworzyć Jakub Głuszko, ale piłka po strzale z 14 metrów odbiła się od słupka. Groźne ataki gości z Kamienia zostały zwieńczone golem w 36. min. Futbolówkę stracił Krystian Solarz, a Maciej Rurak dostał celne podanie wzdłuż bramki i dopełnił formalności. Radość przyjezdnych nie trwała jednak długo. Trzy minuty później Karol Walczyszewski wykorzystał zamieszkanie pod bramką i wepchnął piłkę do siatki Kamienia.

W 52. min Mateusz Wanat dograł z prawej strony z rzutu rożnego, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Matusz Kowalski i głową zdobył gola. W 65. min Sokół wyprowadził akcję lewą stroną, a całość zamknął na dalszym słupku Tomasz Reichel. Było 2:2. W 73. min Bartłomiej Gnatek sfaulował w "szesnastce" Pawła Sedlaczka, a karnego wykorzystał Hryhorii Zanko. Ukrainiec pogrążył Sokoła w 85. min pięknym strzałem z rzutu wolnego.

Polonia Przemyśl - Sokół Kamień 4:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Rurak 20, 1:1 Walczyszewski 35, 2:1 Kowalski 52, 2:2 Reichel 65, 3:2 Zanko 76-karny, 4:2 Zanko 85.

Polonia: Kuźma – Solarz żk, Zanko, Kuźniar żk, Kowalski – Głuszko, H. Błahuciak (72 Czuryk), R. Błahuciak (80 Szpilka), Janas (72 Perez), Walczyszewski (73 Sedlaczek), Wanat żk (83 Andreasik). Trener Piotr Cisek.

Sokół: Siudak – Gnatek, Piekut, Podstawek, Konefał, Mistrzyk, Horajecki, Łeń (85 Bednarz), Rurak, Weres, Smusz żk (67 Kida żk). Trener Marek Kusiak.

Sędziował Tomczyk (Jarosław). Widzów 50.