4 liga podkarpacka. Polonia Przemyśl ciężko trenuje, aby się utrzymać

Podsumowaniem tego etapu przygotowań był mecz kontrolny ze Stalą Stalowa Wola, przegrany wysoko aż 1:6. W spotkaniu wystąpiło trzech testowanych zawodników, ale tylko jeden zrobił na trenerze dobre wrażenie i prawdopodobnie zostanie na dłużej w Przemyślu. Szkoleniowiec Polonii będzie rozglądał się za kolejnymi piłkarzami, obserwuje też grupę zawodników z zagranicy.

- Szukamy wzmocnienia na pozycji środkowego napastnika, ewentualnie skrzydłowego. Myślimy o dwóch nazwiskach do pierwszej jedenastki i jednym na ławkę, tak abyśmy mogli zamknąć kadrę w 22 osobach. Na pewno z pierwszą drużyną będzie trenował wychowanek naszego klubu, wyróżniający się zawodnik z drużyny juniorów młodszych

- poinformował Waldemar Warchoł.

W dalszym ciągu nie jest jasna kwestia powrotu do Polski napastnika z RPA Emilio Abreu. Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższym tygodniu. Klub bardzo liczy na swojego zawodnika i zrobi wszystko, aby ponownie występował w barwach Polonii. Z drużyną nie trenuje także wyróżniający się w rundzie jesiennej Marcin Bacza, który dochodzi do siebie po operacji kości śródstopia. Jego powrót planowany jest na koniec marca. Do zajęć z zespołem lada dzień powróci ukraiński obrońca Oleksandr Vechtomov oraz Dominik Janas. Obaj narzekali ostatnio na drobne problemy zdrowotne.

Na cały 9-tygodniowy okres przygotowań sztab Polonii Przemyśl zaplanował 33 jednostki treningowe, a po każdym tygodniu pracy nad budowaniem formy, drużyna sprawdzi się w meczu sparingowym.

- Na razie mamy do dyspozycji obiekt typu orlik i boczne boisko, gdzie pracujemy dużo z piłką i robimy rozruch przedmeczowy. Wkrótce rozpoczynamy treningi na dużym boisku, żeby łapać jego szerokość i trochę więcej popracować nad taktyką. W budynku klubu remontowana jest siłownia, więc niedługo będziemy również z niej skorzystać

- przybliżył szczegóły treningów szkoleniowiec przemyślan.

Kolejnym rywalem „przemyskiej Barcelony” będzie przedstawiciel 4 ligi małopolskiej - Wolania Wola Rzędzińska.