4 liga podkarpacka. Legion Pilzno ograł Pogoń-Sokół u siebie i zakończył udaną rundę jesienną

Twierdza Pilzno. Tak można określić stadion Legionu, na którym gospodarze wygrali w tej rundzie ze Stalą Łańcut, Cosmosem Nowotaniec i dzisiaj z Pogonią-Sokołem Lubaczów. Ponadto podopieczni trenera Łukasza Bartkowskiego odnieśli przed własną publicznością cztery inne ważne zwycięstwa.

W meczu z dotychczasowym wiceliderem strzelanie rozpoczęło się w 30. minucie. Źle wybitą przez gości piłkę przejął Bartosz Czyjt, podał do Miłosza Burasa a ten znalazł niepilnowanego na 10. metrze Kacpra Nytko, który jeszcze z pomocą interweniującego obrońcy trafił do siatki. Cztery minuty później to Nytko zagrywał w pole karne, a tam do piłki dopadł Piotr Syguła i mając przed sobą pustą bramkę strzelił swojego 8. gola w tym sezonie.

Spotkanie od samego początku przebiegało w ciężkich warunkach, bowiem murawa boiska była mokra, błotnista i bardzo grząska. Przekonał się o tym Sebastian Duda w 65. minucie, gdy poślizgnął się próbując wybić piłkę i Tomasz Barycza pognał sam na sam z Tomaszem Sirykiem podwyższając prowadzenie swojego zespołu na 3:0.

Trener gości Konrad Wójtowicz dokonał trzech zmian próbując coś zmienić w grze swoich podopiecznych. Przyniosło to jednak tylko honorową bramkę z rzutu karnego, autorstwa Pawła Hassa. Na domiar złego w 82. minucie czerwoną kartkę w konsekwencji dwóch żółtych otrzymał Michał Sitek i beniaminek musiał sobie radzić w dziesięciu.

Bramki: 1:0 Nytko 30, 2:0 Syguła 34, 3:0 Barycza 65, 3:1 Hass 74-karny.

Legion: Maniecki - B. Czyjt ż (78 Sypek), Syguła (71 Sztuka ż), Buras, Pęcak, Nytko, Manzo, Barycza, Mazur, Tubek, Chmura ż (88 Ł. Czyjt). Trener Łukasz Bartkowski.

Pogoń-Sokół: Siryk - Sitek żżcz [82], Duda, Rębisz ż, Dziadosz (85 Hojdak), Hass ż, Grabowski (69 Lorenc), Roslyakov (46 Basznianin), Rop (69 Szczybyło), Gliniak ż (69 Matofij), Fedan. Trener Konrad Wójtowicz ż.

Sędziował: Łukiewicz (Rzeszów) Widzów: 200.