4. liga podkarpacka. Izolator Boguchwała zakończył dobrą passę Igloopolu Dębica [ZDJĘCIA]

W 20 min. Jakub Wilk skupił na sobie uwagę obrońców gospodarzy, po czym podał piłkę do Konrada Kowala, który z okolicy 11 metra pokonał bramkarza. Tak padł jedyny gol, który zakończył serię ośmiu spotkań bez porażki Igloopolu. Kilka minut po objęciu prowadzenia pięknym strzałem popisał się Krystian Wilk, ale znakomita interwencja Adama Maciąga zapobiegła utracie gola. Miejscowi odpowiedzieli tylko strzałem Wojciecha Kosa, obronionym przez Kamila Dybskiego. Po przerwie gospodarze próbowali wyrównać, ale odkrywali się i przyjezdni mieli okazje na podwyższenie wyniku.

– Igloopol postawił wysokie wymagania, ale jeśli chodzi o liczbę sytuacji bramkowych, to przewaga była po naszej stronie. Szkoda, że tylko jedną wykorzystaliśmy – powiedział Tomasz Głąb, trener Izolatora.

- W pierwszych 45 minutach zbyt mało byliśmy w polu karnym gości. W końcówce meczu zepchnęliśmy przeciwnika do defensywy, ale brakowało dostawienia nogi – skomentował Łukasz Cabaj, szkoleniowiec Igloopolu.

Bramka: 0:1 Kowal 20.

Igloopol: Maciąg (85 Lis) – Leśniak ż, Marcos, Duilio ż (55 Mosur) – Cyganowski, Dzióbak, Peda ż, Susz (55 Wojtyło), Buda – Kos (72 Adamski), Okoń. Trener Łukasz Cabaj.

Izolator: Dybski – Gajdek, Kasprzyk ż, K. Wilk – J. Wilk (90+4 Kusy), Ciemierkiewicz ż, Walas (71 Rembisz), Oreńczuk – Krajewski (78 M. Wilk), Hałucha (66 Pikiel), Kowal. Trener Tomasz Głąb.

Sędziował Kozner (Krosno). Widzów 100.