MKTG SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka, grupa spadkowa. Orzeł Przeworsk lepszy od Lechii Sędziszów Małopolski. Łukasz Ćwiczak znów obronił karnego

mj
Grzegorz Kostka
Dla obu drużyn był to spotkanie z kategorii tych o „być albo nie być”. Lechia na starcie nowej rundy odrobiła stratę do bezpiecznych pozycji (4 punkty po meczach z Sanokiem i Niskiem), ale po derbowej przegranej z Błękitnymi, musiała przełknąć gorycz kolejnej porażki, tym razem z Orłem Przeworsk.

W pierwszej połowie nie nudził się bramkarz Lechii, Łukasz Ćwiczak. Były bramkarz m.in. Siarki Tarnobrzeg obronił swój drugi rzut karny w tej rundzie. „Jedenastkę” wywalczył Stanisław Kruk, a na gola nie zamienił go Dawid Czyrny, choć uderzył po ziemi, dość blisko słupka. Ćwiczak jednak kolejny raz udowodnił, że swoimi umiejętnościami przerasta te rozgrywki i zatrzymał piłkę przed linią bramkową.

Wcześniej w sytuacji sam na sam z Ćwiczakiem gorszy okazał się Hubert Bednarz. Zaraz po przerwie więcej do powiedzenia mieli lechiści. W dobrej sytuacji znalazł się Damian Róg. Pomocnik Lechii uderzył jednak za słabo, jak na dobrze ustawionego – Roberta Kurosza. Orzeł pilnował „tyłów”, ale grał też odważnie w ofensywie. Ożywienie w grze przeworskiej ekipy dały zmiany w składzie, a szczególnie pojawienie się na placu gry Karola Wilka. Miał on duży udział przy bramce Jacka Flisa.

Zagrożeniem dla sędziszowskiej obrony był „wiekowy” Piotr Boratyn. Po akcji Boratyna i Dawida Obłozy padła druga bramka. Ćwiczak najpierw obronił uderzenie będącego w komfortowej pozycji Boratyna, ale był bezradny, gdy dobijał Wilk.

– W pierwszej połowie zacząłem mieć obawy, czy nie powtórzy się historia z naszego poprzedniego meczu. W starciu ze Stalą II Stalowa Wola byliśmy bardzo nieskuteczni i to potem się na nas zemściło – mówił Paweł Załoga, trener Orła, który nadal nie może korzystać z kontuzjowanych – Damian Barszczaka i Mateusza Kowala.

– Stratę punktów z rezerwami Stali Stalowa Wola traktuję jako wpadkę. Teraz dopisaliśmy do naszego konta bardzo cenne punkty, ale za kilka tygodni całe w lidze może być jeszcze dużo przetasowań

– zaznacza Załoga.

Lechia Sędziszów – Orzeł Przeworsk 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Flis 68, 0:2 Wilk 90+4.

Lechia: Ł. Ćwiczak – Reichel, Makuch ż, Godek ż, Malisiewicz (70 Tęczar) – Urbaniak (60 Branas), Lesiński, Osztreicher (60 Am. Czółno), Linek (46 Róg), Potwora – B. Posłuszny (46 O. Ćwiczak). Trener Jakub Słomski.

Orzeł: Kurosz – Najsarek ż, Salwach, Lech, Broda - Flis, Obłoza, Dec (46 Gwóźdź), Kruk (88 Bogacz) - Bednarz (68 Wilk), Czyrny (46 Boratyn). Trener Paweł Załoga.

Sędziował Ciak (Stalowa Wola).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24