MKTG SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Fatalny powrót Stali Sanok na "Wierchy". Lepsza okazała się Polonia Przemyśl

Bartosz Błażewicz
Tomasz Sowa
Po blisko półtorarocznej przerwie stalowcy wrócili na zmodernizowany stadion "Wierchy", jednak był to comeback w fatalnym stylu. Drużyna gospodarzy zagrała żenująco słaby mecz, co wykorzystali rywale, dla których zwycięskiego gola zdobył Mateusz Wanat.

Sanoczanie rozpoczęli odważnie, przez kilka minut goszcząc na połowie Polonii, ta jednak szybko rozszyfrowała ich grę, wyprowadzając kontry. Dodatkowo sytuację Ekoballu już po kwadransie skomplikowała kontuzja Łukasza Tabisza. Zastępujący go Arkadiusz Femin zaraz po wejściu na boisku miał okazję bramkową. Kolejne stwarzali goście. Najpierw Piotr Krzanowski dobrze skrócił kąt Krystianowi Kazkowi, ale chwilę później litości już nie było.

Przy biernej postawie obrony w dobrej sytuacji znalazł się Wanat, jego uderzenie było wprawdzie lekkie i niemal prosto w bramkarza, ten jednak interweniował skrajnie nieporadnie. Sytuację próbował jeszcze rozpaczliwie ratować Karol Adamiak, ale efektem było tylko dobicie piłki do własnej bramki. Polonia chciała pójść za ciosem, próbując głównie uderzeń z dystansu. W odpowiedzi niecelnie główkował Sebastian Sobolak.

Polonia Przemyśl wywiozła komplet punktów z Sanoka

4 liga. Drużyna Geo-Eko Ekoballu Stali Sanok przegrała u sie...

Druga połowa była dla licznej publiczności – na stadionie pojawiło się blisko tysiąc kibiców – wręcz żenująca. Przy korzystnym wyniku zespół z Przemyśla cofnął się do głębokiej defensywy, licząc na utrzymanie prowadzenia, zaś stalowcy nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony rywala. Do tego w ich grze było mnóstwo niedokładności, a centry nie sprawiały żadnego zagrożenia.

Dopiero w samej końcówce dwa razy do strzału doszedł rezerwowy Mateusz Kuzio, jednak zabrakło mu zdecydowania. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Stal miała jeszcze rzut wolny spod linii końcowej, w pole karne zawędrował nawet Krzanowski, co jednak z tego, skoro Piotr Lorenc posłał piłkę w... boczną siatkę bramki.

GEO-EKO EKOBALL STAL SANOK – POLONIA PRZEMYŚL 0:1 (0:1)

Bramka: Wanat (29).

Ekoball Stal: Krzanowski 4 – Baran 4, Suszko 4 (64. Kuzio), Adamiak 5, Wójcik 5 (84. Gadomski) – Tabisz (16. Femin 4), Jaklik 5, Lorenc 4, Ząbkiewicz 4, Milczanowski 4 (46. Pielech 4) – Sobolak 4 (75. S. Słysz).

Polonia: Cisek 6 – Stysiał 6 (55. Kiełbasa), Kuźniar 6, Błachuciak 6, Andreasik 6 – Vorobei 6, Kazek 6, Głuszko 6, Sedlaczek 6 (70. Broda), Pelc 6 – Wanat 6.

Żółte kartki: Adamiak – Broda.

Sędziował I. Samołyk 7 (Gorzyce). Widzów 950.

ZOBACZ TAKŻE - Blisko 400 trenerów z Podkarpacia na konferencji Grassroots w Łańcucie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24