Był to żywy, ciekawy mecz. Głogovia wygrała trzeci raz z rzędu nie tracąc gola. Gospodarze dosyć szybko zdobyli bramkę. W 7. minucie Paweł Mytych egzekwował rzut rożny, piłka trafiła do Arkadiusza Staszczaka, który skierował ją do przemyskiej bramki. Zawodnik ten jeszcze dwukrotnie mógł pokonać golkipera Polonii, ale nie miał szczęścia.
Przemyślanie walczyli twardo, bardzo ambitnie i – szczególnie w drugiej połowie, w której grali z wiatrem – i także mieli bramkowe okazje. Głogowianie przeprowadzali groźne kontry i również mogli się pokusić o zdobycie drugiej bramki i postawienie kropki nad „i”. Okazało się jednak, że „złote” trafienie Staszczaka wystarczyło do zdobycia całej puli.
Głogovia Głogów Młp. – Polonia Przemyśl 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Staszczak 7
Głogovia: Lipka – Domoń ż, Walat, G. Płonka, Czop (77 Mostovyi), Mytych, Staszczak, Maćkowiak, T. Płonka (89 Kmiotek), Woźniak (74 Pilecki). Trener Kamil Kawa.
Polonia: Artym – Kuźniar, Koshevarov ż, Kazek, K. Janas, Walczyszewski (77 Yatsura), D. Janas, Czuryk, Havryk (62 Jasiński), Freitas-Borges, H. Błahuciak ż. Trener Taras Ilnicki.
Sędziował: Kijowski (Krosno). Widzów: 100.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża
