Na numer alarmowy 112 zadzwoniła mieszkanka Cieszanowa i poinformowała, że na jej posesję wbiegł mężczyzna, który twierdzi, że w pobliskim stawie topią się ludzie. Kobieta przerażona tym faktem, postanowiła powiadomić odpowiednie służby.
Policjanci rozpytali mężczyznę, który cały czas twierdził, że gdy był w stawie, to zauważył osoby, które się topiły. Na miejsce przybyło sześć zastępów straży pożarnej oraz nurkowie z PSP w Przemyślu. Strażacy przeszukali wskazywany przez mężczyznę staw, a także kilka sąsiadujących z nim zbiorników wodnych. Nikogo nie odnaleźli.
37-letni mieszkaniec gminy Boguchwała został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie, miał ponad 2 promile. Ostatecznie stwierdził, że chyba mu się to wszystko jednak wydawało, bo był mocno pijany.
Teraz za bezpodstawną interwencję służb, 37-latek odpowie przed sądem. Zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń - mężczyźnie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna.
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak jak ufoludek na Marsie. Narobił zamieszania w Stanach Zjednoczonych [ZDJĘCIA]
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń