3 liga. Wisłoka Dębica nie dała rady wywieźć żadnych punktów ze Świdnika

Przed meczem w Świdniku wyżej notowanym zespołem w tabeli był beniaminek z Dębicy, ale wcale nie oznacza to, że Wisłoka była faworytem tego spotkania.

W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie potrafiła sobie wypracować klarownej sytuacji, ale trochę aktywniejsi w grze ofensywnej byli gospodarze. W 39. minucie nieźle z rzutu wolnego przymierzył Mroczek, ale Libera dobrze wybronił jego strzał. Ostateczni kibice w Świdniku nie zobaczyli bramek w pierwszej odsłonie.

Wisłoka mogła wyjść na prowadzenie na początku drugiej części gry. W niezłej sytuacji znalazł się w 54. minucie Siedlik jednak bramkarz Avii wybił jego strzał na rzut rożny. Skuteczniejszy był napastnik Avii, Piotr Prędota, który w 60. minucie wykorzystał dobre podanie od Kuligi i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Wisłoka szybko chciała odrobić straty i mogła to zrobić - zaledwie cztery minuty później w kapitalnej sytuacji znalazł się Sebastian Fedan, który głową uderzał na bramkę Avii z odległości 6-7 metrów. Szelong jakimś cudem jednak wybronił jego strzał i było wciąż 1:0 dla miejscowych. W 74. minucie znowu spróbowali podopieczni trenera Dariusza Kantora - tym razem z narożnika pola karnego uderzył Kacper Maik, ale bramkarz gospodarzy ponownie odbił piłkę na rzut rożny. Do wyrównania mógł jeszcze doprowadzić pięć minut przed końcem Rębisz, który dostał bardzo dobre prostopadłe podanie od Wrzoska, ale piłkarz Wisłoki niepotrzebnie próbował lobować bramkarza Avii.

Ostatecznie gospodarze utrzymali swoją skromną przewagę i mogli się cieszyć z trzech punktów. - To nie jest rozczarowanie, ale raczej niedosyt - podsumował kierownik Wisłoki, Bogusław Pater. - Nie da się w każdym meczu wygrywać, na pewno, mimo tej porażki, nasz dorobek w tabeli wygląda bardzo dobrze - dodał.

Avia Świdnik - Wisłoka Dębica 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Prędota 60.

Avia: Szelong - Głaz, Górka, Kuliga ż, Kukułowicz, Wójcik ż (59 Kołodziej), Prędota ż, Mroczek, Ozimek, Maluga, Białek (59 Szpak). Trener Łukasz Mierzejewski.

Wisłoka: Libera 5 - Hus 6, Cabała 6, Pelc ż 5 - Rębisz ż 5, Prokop 5, Łanucha 6, Fedan 5 (73 Wrzosek), Gwiazda 5 (69 Maik ż 5) - Sojda 5 (73 Bożek), Siedlik 6 (76 Lubera). Trener Dariusz Kantor.

Sędziował Świerczek (Brzesko).