19-letni Paweł M., który przyznał się do profanacji dwóch obrazów twierdzi, że nie miał nic wspólnego z uszkodzeniem fresku Chrystusa - na jego twarzy są dwa ubytki, które mogły powstać w wyniku uderzenia np. ostrym przedmiotem.
Przypomnijmy, że młody mieszkaniec Nowosiółek Dydyńskich po jednej z kłótni z matką wyszedł z mieszkania i postanowił rozładować swoje negatywne emocje.
Chłopak wyjął z ram dwa obrazy, które znajdowały się w drewnianych kapliczkach. W jednym przedstawiającym Matkę Boską wypalił otwór o średnicy ok. 50 cm, drugi zaś z wizerunkiem Jezusa Chrystusa złamał.
Nastolatek usłyszał zarzut znieważenia obiektu kultu religijnego. Zastosowano wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Trzy razy w tygodniu ma się zgłaszać do jednostki policji.
Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]