To druga wizyta Antonowa Mrija na podrzeszowskim lotnisku Jasionka i piąta w ogóle w Polsce. Poprzednia, sobotnio-niedzielna wizyta największego transportowca świata przyciągnęła do portu tłumy zainteresowanych mieszkańców i spotterów, nawet z drugiego końca Polski. To niezwykła i rzadka atrakcja obserwować potężną, lądującą i startującą maszynę, która na pokład może zabrać aż 250 ton towaru!
Sobotni wieczór, tuz przed północą był historyczną chwilą dla lotniska w Jasionce. Po raz pierwszy wylądował tu największy samolot na świecie, jedyny taki egzemplarz, czyli An-225 Mrija do Jasionki. Nasz port był trzecim regionalnym, który przyjłął tę maszynę i czwartym w ogóle w kraju, po warszawskim lotnisku im. Chopina.
Adam Hamryszczak, prezes zarządu Portu Lotniczego Rzeszów - Jasionka przyznał, że lądowanie Mriji było niesamowicie ważnym wydarzeniem.
- Musieliśmy się zmierzyć z potężną operacją logistyczną. Z jednej strony zadbać o odpowiednie bezpieczeństwo, ale także cały pion operacji był postawiony na najwyższy poziom. Co najmniej kilkadziesiąt osób w pełnej gotowości. Podołaliśmy zadaniu.
Antonow An-225 Mrija przyleciał z Chin, po długiej trasie z międzylądowaniami na wypoczynek załogi i zatankowanie giganta. Na pokładzie miał 150-tonowy załadunek. Jak się dowiedzieliśmy, były to aluminiowe odlewy dla firmy Canpack z siedzibą w Krakowie, która produkuje opakowania metalowe dla przemysłu spożywczego oraz chemicznego. Tym razem najprawdopodobniej ma to być kolejna taka dostawa.
Stanisław Rościszewski z firmy logistycznej Gebrüder Weiss mówił nam, że ten lot to była praca paru zespołów przez ponad miesiąc.
- Trzeba było zgrać produkcję, pakowanie, dostawę na lotnisko, odprawy celne po jednej i drugiej stronie, przelot i dostawę do klienta.
Lotnisko w Jasionce brało udział w tych przygotowaniach, bo to nie przypadek, że Mrija wylądowała właśnie na Podkarpaciu, a nie na przykład w Balicach czy Pyrzowicach.
Powrót Marzenia, bo tak należy tłumaczyć nazwę Mrija z języka ukraińskiego, to wspaniała informacja dla fanów lotnictwa, których w weekend wokół ogrodzenia portu zgromadziło się mnóstwo.
An-225 Mrija to sześciosilnikowy samolot transportowy radzieckiej produkcji, pochodzący z biura konstrukcyjnego Antonowa. Zbudowany został w zakładzie O.K. Antonowa w Kijowie. Jest to największy obecnie używany i najcięższy w historii samolot. Zbudowano tylko jeden egzemplarz. Maszyna została zaprojektowana, aby przenosiła wahadłowiec kosmiczny Buran oraz części rakiety Energia, jednak z uwagi na zaniechanie programu Buran, nie używano go dłużej w tym celu. An-225 Mrija od 20 lat jest używany komercyjnie przez ukraińskie linie Antonov Airlines do przenoszenia bardzo ciężkich ładunków. Rozpiętość skrzydeł maszyny to 88,40 m, długość - 84 m, wysokość - 18,1 m, powierzchnia nośna - 905 m kw., a maksymalna prędkość, jaką może osiągnąć to 850 km/h (Wikipedia).
Ładownia mieści do 250 000 kg, a załadunek może odbywać się tylko przez wrota przednie po uniesieniu nosa kadłuba.
Lotnisko i infrastruktura w Jasionce są przystosowane do przyjmowania największych statków powietrznych świata, również tego. Wielokrotnie wcześniej obsługiwało Antonowy, ale typu 124, tzw. Rusłany, także ogromne. Gościło też inne szerokokadłubowe samoloty.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć