16 maja startuje elektroniczna rekrutacja do szkół średnich. W naborze nie bierze udziału młodzież z Ukrainy

Rekrutacja na nowy rok szkolny do pierwszych klas szkół ponadpodstawowych rozpocznie się w poniedziałek (16 maja).

- Nabór potrwa do 24 czerwca - mówi Zbigniew Bury, dyrektor Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta. - Ten termin nie dotyczy kandydatów do klas dwujęzycznych, wojskowych i sportowych. Dla nich jest krótszy - do 31 maja. Z uwagi na czekające młodzież sprawdziany uzdolnień, testy językowe.

Pisaliśmy, że pod koniec marca radni zgodzili się, aby w rekrutacji na lata szkolne 2022/2023 i 2023/2024 wnioski o przyjęcie można było składać nawet do 6 szkół. Nie ograniczać się do 3, jak dotychczas. Decyzja ta jest związana z „podwójnym” rocznikiem absolwentów (gdy edukację szkolną rozpoczynały 6 i 7-latki). Przyszłoroczny rocznik absolwentów 8. klas ma być jeszcze liczniejszy (o 200 osób).

- Od 24 czerwca do połowy lipca kandydaci będą mogli jeszcze dokonywać zmian, jeśli uznają, że jednak najbardziej chcą się dostać do szkoły X, a nie Y. Mają szanse na zmianę kolejności preferencji - tłumaczy dyrektor Bury. - Listy zakwalifikowanych szkoły ogłoszą 22 lipca. Od tego momentu do 28 lipca będzie czas na potwierdzenie woli nauki w danej szkole, w danej klasie. Listy przyjętych podane zostaną 29 lipca.

W Rzeszowie szacują, że do pierwszych klas przyjętych zostanie ponad 4,2 tys. uczniów. Szkoły do dziś mają wprowadzić w system oferty poszczególnych klas, rozszerzeń, profili, zawodów. Poza informatorem, na stronie będzie poradnik krok po kroku, jak się rekrutować, jakie są potrzebne dokumenty i harmonogram. Dla przykładu I LO zaproponuje klasę z rozszerzeniem z biologii i... języka polskiego. Pod przyszłych kandydatów na psychologię.

- Nie mogą brać udziału w rekrutacji, gdyż wśród warunków przyjęcia jest ukończenie ósmej klasy i przedstawienie wyników egzaminów końcowych - wyjaśnia dyr. Bury.

Z myślą o uczniach, którzy uciekli z rodzinami przed wojną, na kilka miesięcy tego roku szkolnego utworzone zostały tzw. oddziały przygotowawcze, gdzie młodzież szkoli język polski. Trzy takie klasy powstały w ZSKU. Jeśli wojna się nie skończy i dzieci nie wrócą na Ukrainę, prawdopodobnie powtórzą naukę w tych oddziałach. W starszych klasach w innych szkołach są pojedynczy uczniowie, ale z reguły dobrze znający polski.

Andrzej Szymanek, dyrektor II LO w Rzeszowie, najbardziej od lat obleganego, wypuszcza 6 klas maturalnych, a zrobi nabór do 7 (liczących do 34 osób).

- Profili nie zmieniamy, bo się nam sprawdzają - mówi. - Przygotowujemy klasy pod konkretne kierunki studiów, np. medyczne, politechniczne, prawnicze, humanistyczne, ekonomiczne.

Dyrektor mówił nam, że w rekrutacji do szkół ponadpodstawowych weźmie udział więcej uczniów niż zwykle i trzeba będzie mieć bardzo dużo punktów za oceny, wyniki egzaminów, a czasami nawet inne osiągnięcia, aby dostać się do wybranych, wymarzonych szkół.

Dyrektor ma w liceum uczniów z Ukrainy. Jedna zdawała w tym roku maturę, ale uczyła się w "drugim" od pierwszej klasy. Świetnie mówiąca po polsku. Ma też dwie uczennice w drugiej klasie, które mają być w szkole tylko czasowo. Też radzą sobie językowo.